Członkowie komisji Jerzego Millera obiecali spotkać się jeszcze raz z rodzinami ofiar, kiedy te zapoznają się już z treścią raportu - poinformowała w piątek PAP Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem.
Merta powiedziała PAP po przedstawieniu raportu komisji Millera, że nie wierzy w jego ustalenia. "Miałam jednak nadzieję, że będzie to mniej miałkie, bardziej wyraziste. Myślę, że pierwszą sprawą, jaką powinniśmy zrobić, jest rzetelne przeczytanie tego raportu. Być może prezentacja niezupełnie odpowiada jego treści" - powiedziała Merta.
Bogusława Boyen, siostra posła PSL Leszka Deptuły (również zginął w katastrofie smoleńskiej), uważa, że ustalenia raportu rozwiały wiele wątpliwości. "Pokazana została słabość państwa, jego struktur, takiej bylejakości. Ale raport polski pokazał też to, czego nie było w raporcie strony rosyjskiej, a mianowicie rosyjskie błędy, na przykład dlaczego lotnisko nie było wyłączone" - powiedziała. (PAP)
ula/ aszw/ itm/ gma/