Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MG: dobrze, by SP miał większe możliwości ws. udziałów w spółkach węglowych

0
Podziel się:

Dobrze, by Skarb Państwa miał większe możliwości ws. udziałów w spółkach
węglowych - stwierdził w piątek wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz. Przypomniał, że teraz
państwo musi kontrolować ponad 50 proc. udziałów w każdej spółce węglowej.

Dobrze, by Skarb Państwa miał większe możliwości ws. udziałów w spółkach węglowych - stwierdził w piątek wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz. Przypomniał, że teraz państwo musi kontrolować ponad 50 proc. udziałów w każdej spółce węglowej.

W wypowiedzi odtworzonej w piątek w Katowicach podczas konferencji Górnictwo 2012 wiceminister wskazał, że branża wchodzi w trudne czasy dekoniunktury.

"Koniunktura przede wszystkim zależy od gospodarki chińskiej, która dość wyraźnie zwalnia i węgla będzie na rynku światowym coraz więcej - widać to już na naszych zwałach. Przed zarządami spółek, przed radami nadzorczymi, ale też przed właścicielem, poważne wyzwania, by sprostać wymaganiom rynku" - zaznaczył wiceminister.

Dodał, że "dzisiaj realizujemy rozpisaną do 2015 r. politykę państwa wobec górnictwa". "Tam jest zapis, że rząd zachowa kontrolę ponad 50 proc. udziałów w każdej spółce węglowej. Dzisiaj wiemy, że aby sprawować władztwo korporacyjne, wystarczy nam 34 proc. Ministerstwo skarbu chciałoby uzyskać zgodę, przede wszystkich od związków zawodowych, aby do takiej ilości można było zejść" - powiedział.

Jego zdaniem to dosyć trudne rozmowy, bo w ub. roku w dialogu społecznym zgodzono się, że poziom 50 proc. udziałów państwa jest nienaruszalny. "Także wszystko przed nami. Minister gospodarki Pawlak uważa, że trzeba bardziej spokojnie i delikatnie realizować to, co jest dzisiaj możliwe w programie. To oczywiście głos najważniejszy w tej dyskusji, ale być może strona związkowa bardziej elastycznie do tego podejdzie" - ocenił Tomczykiewicz.

Przyznał, że sprawa inwestora strategicznego zwykle wiąże się z obawami co do możliwości wrogich przejęć i - w konsekwencji - zamykania kopalń. Zaznaczył jednak, że ewentualny inwestor strategiczny może pochodzić z Polski - z branży górniczej czy energetycznej.

"Dobrze jest, jak właściciel Skarb Państwa będzie miał większe pole manewru. A decyzja przecież, jeżeli zapadałaby o strategicznym inwestorze, zapadałaby przy pełnej wiedzy związków zawodowych" - ocenił wiceminister gospodarki. "Ale na dzisiaj obowiązuje strategia do 2015 r. i tego się trzymajmy" - dodał.

Przed miesiącem o sprawie mówił w Katowicach wiceminister skarbu Paweł Tamborski. Potwierdził wówczas, że resort skarbu traktuje jako obowiązujące porozumienie zawarte ze stroną społeczną przed upublicznieniem JSW. Gwarantuje ono zachowanie przez Skarb Państwa co najmniej 50 proc. i jednej akcji JSW.

"Zgodnie ze statutem spółki, aby zachować w niej pełne władztwo korporacyjne wystarczy utrzymanie pakietu 34 proc. akcji. Jak długo Skarb Państwa będzie miał taki pakiet, tak długo utrzyma pełną kontrolę nad spółką. Ale oczywiście obowiązuje porozumienie, które mówi o zachowaniu większości ponad 50 proc." - mówił wiceminister skarbu.

Tamborski przyznał wtedy, że jego resort podjął działania służące temu, aby akcje JSW były bardziej płynne, czyli by Skarb Państwa mógł w odpowiedniej chwili sprzedać kolejny pakiet, zachowując jednak władztwo korporacyjne. Wiceminister uznał, że warto podjąć dyskusję na ten temat. Zastrzegł równocześnie, że nadal obowiązuje strategia dla górnictwa i porozumienie zawarte w JSW, zgodnie z którymi państwo ma zachować powyżej 50 proc. akcji, choć formalnie MSP mogłoby ograniczyć swój udział do 34 proc. (PAP)

mtb/ amac/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)