Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miasto Gdańsk chce uratować stoczniowy dźwig

0
Podziel się:

Władze Gdańska chcą wydzierżawić, a w przyszłości kupić jeden z potężnych
stoczniowych dźwigów. Ma to być sposób na uratowanie urządzenia, które zostało sprzedane prywatnej
osobie z przeznaczeniem na zezłomowanie.

Władze Gdańska chcą wydzierżawić, a w przyszłości kupić jeden z potężnych stoczniowych dźwigów. Ma to być sposób na uratowanie urządzenia, które zostało sprzedane prywatnej osobie z przeznaczeniem na zezłomowanie.

Jak poinformował w piątek PAP rzecznik prasowy prezydenta Gdańska, Antoni Pawlak, z propozycją odsprzedania dźwigu zwrócił się do magistratu człowiek, który go kupił od Stoczni Gdańsk. Pawlak zaznaczył, że stocznia nie uprzedziła miasta o planach sprzedaży dźwigu.

Władze miasta postanowiły uratować urządzenie przed zezłomowaniem i wydzierżawić dźwig z myślą o przyszłym zakupie urządzenia. Jak nieoficjalnie ustaliła PAP w rozmowie z jednym z pracowników magistratu, natychmiastowy zakup dźwigu jest niemożliwy ze względu na komplikacje podatkowe.

Sprawa dzierżawy, a następnie zakupu urządzenia przez miasto ma być przedyskutowana przez miejskich radnych podczas najbliższego posiedzenia Rady Miasta, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Jak poinformował Pawlak, ewentualne kwestie finansowe (koszty dzierżawy czy zakupu dźwigu), będą dopiero ustalane.

Zespół większych i mniejszych stoczniowych dźwigów - widocznych z wielu punktów w centrum miasta, jest jednym z najbardziej charakterystycznych symboli Gdańska. Tylko część urządzeń należy do Stoczni Gdańsk, część znajduje się na terenie, który w niedalekiej przyszłości ma zostać na nowo zagospodarowany - powstaną tam mieszkania oraz budynki biurowe i handlowe.

aks/ mlu/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)