Rezygnację dotychczasowego przewodniczącego sejmiku woj. śląskiego Piotra Zienca (PO) przyjęli podczas środowej sesji radni. Na jego miejsce wybrali dotychczasowego wiceprzewodniczącego sejmiku, b. marszałka regionu Michała Czarskiego (SLD).
Według oświadczenia Zienca, jego rezygnacja wynika z porozumienia technicznego między regionalnymi organizacjami PO i SLD. SLD na tej podstawie współpracuje z zarządzającą regionem koalicją PO i PSL. W świetle porozumienia dotychczasowy przewodniczący sejmiku miał zrezygnować z końcem 2008 r.; kolejny będzie pełnić swoją funkcję do końca kadencji.
W środę radni sejmiku woj. śląskiego przyjęli rezygnację Zienca jednomyślnie. Do tajnych wyborów jego następcy zgłoszono dwoje kandydatów - Czarskiego oraz prof. Ludgardę Buzek (PO) pełniącą mandat radnej od 2002 r. Prof. Buzek poparło 14 radnych. Czarski, który otrzymał głosy 29 radnych, obejmie funkcję 1 stycznia 2009 r.
Piotr Zienc pełnił funkcję przewodniczącego woj. śląskiego z ramienia PO od 2006 r. Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi w ubiegłym roku przeszedł na krótko do PSL, skąd bezskutecznie kandydował do Sejmu. Wkrótce po wyborach wrócił jednak do PO.
Czarski zdobył mandat radnego w 2002 r., przez całą poprzednią kadencję pełnił funkcję marszałka woj. śląskiego.
Jak zaznaczył Zienc, który poddając swą rezygnację pod głosowanie, zgłosił kandydaturę Czarskiego, nawet gdy Platforma w poprzedniej kadencji sejmiku pozostawała w opozycji wobec współzarządzającego regionem SLD, współpraca PO z lewicowym marszałkiem układała się dobrze. Mówił też o doświadczeniu Czarskiego wynikającym z wieloletniej pracy w samorządzie.
Od czerwca ubiegłego roku przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu trwa proces Czarskiego oskarżonego o niedopełnienie obowiązków w czasach, gdy pełnił funkcję prezydenta Sosnowca i jednocześnie starosty powiatu grodzkiego. Sprawa dotyczy przejęcia w 2002 r. przez Skarb Państwa od spółek węglowych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.
Czarski, jako prezydent i starosta, podpisał wówczas akt notarialny dotyczący przekazania szpitala. Zdaniem katowickiej prokuratury, z powodu zawyżonej wyceny majątku szpitala, Skarb Państwa stracił na tym ponad 120 mln zł. Były prezydent Sosnowca nie przyznaje się do winy i liczy na uniewinnienie. (PAP)
mtb/ ura/ jra/
