Jako "krótkowzroczną" i "niepartnerską" określił w piątek prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew decyzję NATO o zorganizowaniu ćwiczeń Sojuszu w Gruzji.
Miedwiediew ocenił, że manewry te spotęgują napięcie w regionie. Koncepcję ćwiczeń w Gruzji rosyjski prezydent porównał do zorganizowania manewrów na Bliskim Wschodzie lub w pobliżu granic Korei Północnej.
"Gdy ten czy inny blok wojskowy organizuje ćwiczenia w miejscach, w których jeszcze niedawno występowało wysokie napięcie, w których wszystko nadal nie jest proste, to grozi to różnymi komplikacjami" - oświadczył Miedwiediew po rozmowach z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem w Barwisze pod Moskwą. (PAP)
mal/ ro/