Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miedwiediew: Rosja chce więcej obserwatorów OBWE

0
Podziel się:

TASS) - Rosyjski prezydent Dmitrij
Miedwiediew zaapelował w sobotę do Europejczyków o wysłanie do
Gruzji dodatkowych obserwatorów, którzy kontrolowaliby posunięcia
gruzińskiego rządu.

TASS) - Rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew zaapelował w sobotę do Europejczyków o wysłanie do Gruzji dodatkowych obserwatorów, którzy kontrolowaliby posunięcia gruzińskiego rządu.

Deklaracja taka padła w rozmowie telefonicznej z brytyjskim premierem Gordonem Brownem.

Jak wyjaśnił Miedwiediew, Rosja jest za wysłaniem "dodatkowych obserwatorów OBWE do stref bezpieczeństwa i rozciągnięciem bezstronnego międzynarodowego nadzoru nad działaniami gruzińskiego rządu" - głosi komunikat Kremla.

Na dwa dni przed nadzwyczajnym szczytem Unii Europejskiej w Brukseli Moskwa liczy na "konstruktywny dialog z Unią Europejską i innymi organizacjami międzynarodowymi" - oświadczył rosyjski prezydent.

W rozmowie, do której doszło - jak napisano - z inicjatywy strony brytyjskiej, Miedwiediew zapewnił, że Moskwa całkowicie wypełnia założenia sześciopunktowego planu rozejmowego, wynegocjowanego przez francuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego.

Wyjaśnił także motywy uznania przez Rosję niepodległości separatystycznych republik Gruzji: Osetii Południowej i Abchazji. Miedwiediew powiedział, że "agresja" przeciwko Osetii Południowej, podjęta przez prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego, całkowicie zmieniła warunki, "w jakich w ciągu 17 lat podejmowane były próby uregulowania stosunków" obu republik z Gruzją.

"Wyraźne i jasne określenie woli przez narody Osetii Południowej i Abchazji, zwłaszcza na tle prób remilitaryzacji podjętych przez reżim Saakaszwilego i jego odwetowych deklaracji, wymagało niezwłocznych reakcji w celu zapewnienia im bezpieczeństwa i przetrwania" - napisano w komunikacie Kremla na temat rozmowy obu przywódców. (PAP)

ksaj/ mc/

1609 1770 1550

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)