Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miedwiediew: Rosja gotowa jest sprzyjać normalizacji sytuacji w Afganistanie

0
Podziel się:

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył
w piątek, że jego kraj gotów jest aktywnie sprzyjać normalizacji
sytuacji w Afganistanie.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył w piątek, że jego kraj gotów jest aktywnie sprzyjać normalizacji sytuacji w Afganistanie.

Deklarację tę Miedwiediew zawarł w posłaniu do uczestników międzynarodowej konferencji na temat Afganistanu, która zebrała się w tym dniu w Moskwie pod egidą Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW).

"Wysiłki narodu i rządu Afganistanu koncentrują się na odbudowie gospodarki i państwa. Zadań tych nie da się rozwiązać, nie zapewniwszy stabilności i bezpieczeństwa na całym terytorium kraju" - napisał rosyjski prezydent w posłaniu odczytanym przez szefa dyplomacji Rosji Siergieja Ławrowa.

"Dlatego Afganistan, jak nigdy dotąd, potrzebuje dzisiaj pomocy i poparcia z zewnątrz" - podkreślił Miedwiediew.

Ławrow ze swej strony wyraził nadzieję, że moskiewska konferencja przyczyni się do odrodzenia Afganistanu jako demokratycznego i stabilnego państwa, żyjącego w zgodzie i pokoju ze wszystkimi sąsiadami, a także potrafiącego samodzielnie zapewnić sobie bezpieczeństwo.

SzOW to organizacja regionalna grupująca Rosję, Chiny, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan. Na prawach obserwatorów w jej pracach uczestniczą też Iran, Indie, Pakistan i Mongolia.

Została ona utworzona w 2001 roku na miejsce organizacji pięciu państw - Chin, Rosji, Kazachstanu, Tadżykistanu i Kirgistanu - powołanej pięć lat wcześniej z myślą o uregulowaniu problemów, w tym granicznych, pomiędzy uczestnikami forum. W zamyśle animatorów SzOW ma ona być przeciwwagą dla rosnących wpływów USA w Azji Środkowej.

Z inicjatywą zorganizowania pod egidą SzOW konferencji na temat Afganistanu wystąpił w 2007 roku ówczesny prezydent Rosji Władimir Putin.

SzOW popiera operację militarną prowadzoną w Afganistanie przez siły międzynarodowej koalicji kierowanej przez USA. Rosja i inne kraje organizacji obawiają się, że gdyby koalicja poniosła porażkę w Afganistanie, to islamscy bojownicy mogliby się rozprzestrzenić na całą Azję Środkową.

Rosja i inne państwa regionu są też zaniepokojone rosnącym napływem narkotyków z Afganistanu. Z danych rosyjskich służb antynarkotykowych wynika, że 40 proc. afgańskiej heroiny osiada w Rosji.

Poza członkami SzOW oraz krajami-obserwatorami w moskiewskim forum uczestniczyły też Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, W. Brytania, USA i Włochy, czyli państwa tworzące razem z Rosją grupę G8.

Do Moskwy przyjechali też sekretarze generalni kilku innych organizacji międzynarodowych: Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) - Ban Ki Mun, Organizacji Konferencji Islamskiej (OKI) - Ekmeleddin Ihsanoglu oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) - Mark Perren de Brishambo.

USA były reprezentowane przez pierwszego wicedyrektora wydziału Azji Południowej i Środkowej w Departamencie Stanu USA Patricka Moona. Konferencja w Moskwie - to pierwsze forum SzOW, w którego pracach uczestniczył przedstawiciel Stanów Zjednoczonych.

Przed konferencją w Moskwie nie wykluczano, że w jej kuluarach może dojść do spotkania wysłanników USA i Iranu. Reprezentanci obu krajów zaprzeczyli jednak, by spotkanie takie było planowane.

Zastrzegający sobie anonimowość dyplomata amerykański powiedział dziennikarzom, że Stany Zjednoczone są wszelako gotowe współpracować z Iranem w sprawach Afganistanu.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)