Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że w tym roku dwukrotnie spotka się z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym.
Pierwsze spotkanie będzie miało miejsce w lipcu, podczas szczytu G-8 w Japonii, a drugie - w listopadzie w czasie szczytu Rosja-Unia Europejska we Francji. Eksperci w Moskwie nie wykluczali, że do spotkania obu prezydentów może dojść już na początku czerwca podczas pierwszej prezydenckiej podróży Miedwiediewa do Europy Zachodniej. Na razie wiadomo tylko, że rosyjski przywódca odwiedzi wtedy Niemcy.
Miedwiediew podkreślił, że Moskwa jest zadowolona ze stanu stosunków rosyjsko-francuskich w sferze gospodarczej i humanitarnej.
Francuski minister spraw zagranicznych Bernard Kouchner spotkał się dziś w Moskwie z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem. _ - Bernard Kouchner przekazał nam, że UE w najbliższych dniach zatwierdzi mandat na negocjacje z Rosją - _ oświadczył po spotkaniu rosyjski minister.
Kouchner ze oznajmił z kolei, że Unia Europejska w maju lub czerwcu będzie w stanie zaproponować Moskwie kalendarz negocjacji w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy z Rosją.
- _ Rzeczywiście uważam, że przeszkody, przede wszystkim litewskie, zostały usunięte i że w najbliższych dniach - w maju lub czerwcu - będziemy mogli zaproponować Rosji kalendarz negocjacji w sprawie nowego porozumienia _ - powiedział szef francuskiej dyplomacji.
Kouchner podkreślił, iż Francji, która od 1 lipca będzie przewodniczyć w UE, zależy na konstruktywnych relacjach z Rosją jako - jak to określił - niezbędnym partnerem Unii Europejskiej.
Zatwierdzenie mandatu UE na rozmowy z Rosją blokowała jako jedyna Litwa; żądała dołączenia doń deklaracji, zobowiązujących Komisję Europejską, by ta domagała się od Moskwy wznowienia dostaw ropy rurociągiem _ Przyjaźń _ do rafinerii w Możejkach, a także, by podczas negocjacji z Rosją uwzględniła temat zamrożonych konfliktów w Gruzji i Mołdawii.
Według nieoficjalnych informacji Litwa wycofała swoje weto. Wcześniej - od jesieni 2006 roku - rozpoczęcie rozmów z Rosją z powodu sporu dotyczącego handlu żywnością blokowała Polska. Warszawa odstąpiła jednak od weta, gdy spełnione zostały polskie warunki.
