Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miniatura delty rzecznej pomaga naukowcom prognozować powodzie

0
Podziel się:

Zespół fizyków i geologów z Uniwersytetu Pensylwania opracował symulację
prognozowania powodzi. Informuje ona jak duża będzie powódź i kiedy wystąpi. Wyniki swoich badań
naukowcy opisali w "Geophysical Research Letters".

Zespół fizyków i geologów z Uniwersytetu Pensylwania opracował symulację prognozowania powodzi. Informuje ona jak duża będzie powódź i kiedy wystąpi. Wyniki swoich badań naukowcy opisali w "Geophysical Research Letters".

W warunkach laboratoryjnych badacze stworzyli miniaturę delty rzecznej, która imituje zachowanie wody w rzece w warunkach naturalnych. Na tej podstawie opracowali symulację komputerową do prognozowania katastrofalnych w skutkach powodzi - czytamy w "Geophysical Research Letters".

Specjaliści ustalili, że powolne odkładanie się osadów nanoszonych przez wody rzek wypełnia kanały, zmuszając wodę do rozlewania się poza korytami rzecznymi i szukania nowych dróg ujścia. Proces ten jest nazywany awulsją. W tym procesie nowe koryto powstaje zazwyczaj w zupełnie innymi miejscu niż koryto pierwotne.

Douglas Jerolmack - dyrektor Laboratorium Dynamiki Osadów Wydziału Nauk o Ziemi i Środowisku Uniwersytetu Pensylwania i współautor badania powiedział, że awulsje w deltach rzek są "jak trzęsienia ziemi". "Niemożliwe jest dokładne przewidzenie, gdzie wystąpią, ale możemy to określić w przybliżeniu" - mówił.

Spowalnianie przez osady rzeczne tempa odpływu wody to jedna z przyczyn występowania powodzi. Powodzie częściowo są też skutkiem ocieplania się klimatu. Podnoszenie się temperatury powietrza pociąga za sobą wzrost temperatury wody. Cieplejsza woda szybciej paruje, co powoduje wzrost ilości opadów, a tym samym możliwości występowania nagłych i intensywnych deszczów i w konsekwencji powodzi.

Bezpośrednie przyczyny wystąpienia powodzi mogą być wielorakie: intensywne opady deszczu, roztopy wiosenne, zatamowanie biegu rzeki przez zatory lodowe czy osuwiska, uszkodzenie obiektów hydrotechnicznych (np. przerwanie tamy), cofka, tsunami itd. Częstym i bardzo groźnym zjawiskiem na terenach suchych jest tzw. powódź błyskawiczna (z ang.: flash flood), zdarzająca się np. w Afryce. Gwałtowne, tropikalne ulewy wypełniają błyskawicznie doliny rzeczne, a woda nie wsiąka w wyschniętą skorupę gleby i wylewa z koryt.

Wielkość powodzi określa się w 3-stopniowej skali: małe - o zasięgu lokalnym, średnie - o zasięgu regionalnym, które nie mają wpływu na funkcjonowanie państwa, duże - o zasięgu krajowym. Te ostatnie mają charakter klęski żywiołowej i zakłócają normalne funkcjonowanie państwa lub jego dużej części. Często pojawia się wtedy konieczność pomocy międzynarodowej.

Według prognoz US National Oceanic & Atmospheric Administration wzrost ilości opadów będzie szczególnie duży na wyższych szerokościach geograficznych (powyżej 45. równoleżnika). W rejonach zwrotnikowych opady zmaleją, co grozi z kolei suszami i pustynnieniem.

Naukowcy od dawna obserwują wzrost ilości powodzi w różnych rejonach świata. W 2007 roku - rekordowym pod tym względem - wystąpiły wielkie powodzie monsunowe w Południowej Azji. Katastrofa dotknęła wówczas około 30 mln ludzi w Indiach, Nepalu, Bangladeszu, którzy stracili swój dobytek i uprawy. Nadzwyczaj silne opady deszczu wystąpiły wówczas także w: Danii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Chinach, Sudanie, Mozambiku i Urugwaju.

W Polsce w 2007 roku gwałtowne opady miały miejsce m.in. w Lublinie, Łodzi, Wrocławiu, na Mazurach, Pomorzu, Podkarpaciu, Dolnym Śląsku.

W Europie najlepiej przygotowana do obrony przed powodziami wydaje się Holandia. W celu ochrony polderów Holendrzy budują więcej wydm. Opracowano tam długofalowy program antypowodziowy. Do końca tego stulecia na dodatkowe nadbrzeżne pasmo wydm ma być wysypane ponad 18 milionów metrów sześciennych piasku.

Po rekordowej powodzi w 2007 r. Wielka Brytania przygotowuje się do podwyższenia Thames River Barier, chroniącej Londyn przed zalaniem.

Budowa zapór przeciwpowodziowych trwa też m.in. w Nowym Orleanie (USA), doświadczonym nie tak dawno huraganem Katrina. W przyszłości miasto ma wytrzymać nawet rekordowe tego typu zjawiska. Budowę umocnień zaplanowano na ok. 25 lat. (PAP)

krf/ tot/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)