Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga w oświadczeniu przekazanym w niedzielę PAP poinformowała, że nigdy nie była członkiem Porozumienia Centrum (partii którą współtworzył i której przewodniczył prezes PiS Jarosław Kaczyński)
.
"W związku z artykułem red. Jarosława Kurskiego zamieszczonym w sobotnio-niedzielnym wydaniu +Gazety Wyborczej+ zatytułowanym +Jak PiS kusi inteligencję+ informuję, że nigdy nie byłam członkiem partii Porozumienie Centrum" - czytamy w oświadczeniu szefowej polskiej dyplomacji przekazanym PAP przez rzecznika MSZ Andrzeja Sadosia.
Jarosław Kurski w swoim artykule napisał m.in., że "Polska inteligencja nadal idealistycznie wierzy, że państwo jest dobrem wszystkich obywateli". "A ze zjazdu PiS dowiedział się od prezesa (Jarosława Kaczyńskiego - PAP), że +odzyskaliśmy MSZ+. A więc wyrwano MSZ z rąk Stefana Mellera, ministra w rządzie Marcinkiewicza. O co tu chodzi jak nie o mafijny sposób myślenia o państwie? +My+ to już nawet nie minister w rządzie PiS! Wątpliwe, czy +my+ to pisowiec o proweniencji ZChN-owskiej czy konserwatywnej. +My+ najwyraźniej znaczy pisowiec z Porozumienia Centrum. +My+ to dzisiejsza +Pierwsza Kadrowa+ - twarde jądro PiS. +My+ to Polska +pułkowników IV RP" - czytamy w artykule.
"Alternatywa, czy szefem MSZ mają być pisowcy Paweł Zalewski czy Anna Fotyga, od początku była fałszywa. Fotyga oczywiście! Przecież w gradacji +naszości+ Fotyga jest bardziej nasza niż Zalewski, który kiedyś był w Partii Konserwatywnej i który choć dziś jest nasz, to jednak jest mniej nasz, niż nasza jest Fotyga" - napisał Jarosław Kurski. (PAP)
par/
