# dochodzi wypowiedź ministra obrony #
11.12. Kabul (PAP/Reuters) - Niemiecki minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg, który złożył w piątek niezapowiedzianą wizytę w bazie Bundeswehry w Kunduzie na północy Afganistanu, powiedział, że konfliktu w tym kraju nie można przezwyciężyć środkami militarnymi.
Wyraził też przekonanie, że w Afganistanie potrzebna jest większa pomoc na rozwój kraju.
"W Afganistanie nie można zwyciężyć środkami militarnymi" - powiedział minister telewizji ZDF przed wizytą. Oświadczył, że siły NATO muszą znaleźć "sensowny sposób" wycofania się z Afganistanu. Odmówił wypowiedzi na temat tego, czy Niemcy zastosują się do apelu USA o zwiększenie sił w Afganistanie.
Niemiecki kontyngent wchodzący w skład misji ISAF w Afganistanie liczy obecnie około 4400 żołnierzy. Prezydent USA Barack Obama apeluje do władz w Berlinie o zwiększenie liczebności tych sił do ok. 7000. Niemcy jednak zwlekają z decyzją w tej sprawie do planowanej na 28 stycznia w Londynie międzynarodowej konferencji poświęconej przyszłości misji w Afganistanie.
Guttenberg podkreślił, że wojsko wciąż jest potrzebne do chronienia organizatorów programów pomocowych i szkolenia afgańskich sił bezpieczeństwa.
Niemiecki minister zamierzał rozmawiać z żołnierzami o konsekwencjach ataku lotniczego w okolicach Kunduzu z 4 września tego roku, który przeprowadzono na rozkaz niemieckiego dowódcy. W wyniku bombardowania dwóch uprowadzonych przez talibów cystern z benzyną zginęło do 142 osób, w tym około 40 cywili. Guttenberg przyznał niedawno, że pułkownik Georg Klein nie postąpił prawidłowo zlecając atak.
Tematem rozmów Guttenberga w Kunduzie miała być też sprawa odszkodowań za śmierć cywili we wrześniowym ataku. Niemiecki minister zapowiedział przed odlotem w wywiadzie dla telewizji ARD, że odszkodowania zostaną wypłacone szybko i bez biurokratycznych przeszkód.
Jak dodał, jego podróż do Kunduzu ma być przesłaniem, że on i większość mieszkańców Niemiec stoi po stronie żołnierzy.
mmp/ awi/ ap/
5295956 arch.