Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister obrony o wsparciu finansowym dla Afganistanu

0
Podziel się:

W dyskusji nad pomocą dla Afganistanu po roku 2014 najpierw trzeba określić cele polityczne, a potem mówić o finansowaniu.

Minister obrony o wsparciu finansowym dla Afganistanu
(Bartosz KRUPA/East News)

W dyskusji nad pomocą dla Afganistanu po roku 2014 najpierw trzeba określić cele polityczne, a potem mówić o finansowaniu. Szczyt NATO w Chicago nie powinien być _ szczytem składkowym _ - uważa Tomasz Siemoniak.

Misja w Afganistanie do roku 2014 i po tej dacie, kiedy ma się zakończyć operacja bojowa ISAF, będzie jednym z głównych tematów szczytu, zaplanowanego na 20-21 maja w Chicago.

_ - Najpierw trzeba ustalić, co powinno się dziać po 2014 r., i nie koncentrować się nadmiernie na kwestiach finansowych _ - powiedział Siemoniak. - _ Nie uchylamy się od odpowiedzialności ani od dyskusji, ale uważamy, że nie należy zaczynać od kwot i ich podziału na poszczególne kraje _ - zaznaczył.

Jak dodał szef MON _ dobrze, że te kwoty zostały oszacowane, natomiast ważne są rozwiązania polityczne, ważna jest gotowość władz Afganistanu do wzięcia odpowiedzialności za swój kraj _. _ - Nie chcemy, żeby szczyt w Chicago był szczytem składkowym. To jest szczyt polityczny, uczestniczą w nim przywódcy wielu państw, nie tylko NATO _ - podkreślił.

Szef MON zaznaczył, że odpowiedzialność za przyszłość Afganistanu powinien czuć nie tylko sojusz, ale i państwa regionu - Rosja, Indie i Chiny, które mają tam swoje interesy. Na pytanie, czy możliwe byłoby ze strony Polski zaangażowanie czysto finansowe, podkreślił, że _ nasze przepisy budżetowe nie pozwalają finansować armii obcego państwa _. Przypomniał, że obecnie Afganistan jest największym z odbiorców polskiej pomocy rozwojowej. Zapowiedział, że będzie ona udzielana także po wycofaniu wojsk.

Koszty wsparcia afgańskich sił po roku 2014 NATO szacuje na 4 mld dolarów rocznie. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział w czwartek, że USA oczekują, iż państwa uczestniczące w misji ISAF wyłożą łącznie jeden miliard, a polski wkład oszacowano na 20 mln dolarów rocznie przez 10 lat.

Szef MSZ powiedział, że Polska utrzyma niewielki komponent szkoleniowy, będzie kontynuować pomoc rozwojową, a rząd bada obecnie, jakie mogą być nakłady Polski na pomoc dla Afganistanu. - _ Zastanawiamy się nie tylko, na co nas stać, ale też w jaki sposób przyjęto pewne założenia co do tego, kto ma ile wpłacić _ - powiedział Sikorski. O zakończeniu misji bojowej do końca roku 2014 postanowił poprzedni szczyt NATO w Lizbonie.

Czytaj więcej w Money.pl
Będą wspierać Afganistan, ale mają warunki Afgańczycy mogą liczyć na dalsze wsparcie wspólnoty międzynarodowej po wycofaniu sił ISAF w 2014 roku.
Sikorski ich popiera. UE supermocarstwem? Polska wspiera pomysł, by Indie zostały stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Będziemy płacić więcej niż Rosja i Chiny Amerykanie zaproponowali, aby po 2014 roku Polska płaciła 20 milionów dolarów na utrzymanie afgańskiego wojska i policji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)