Minister Skarbu jako Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Polskiego Radia nie przyjął uchwały proponowanej przez zarząd spółki. Radio chciało, by minister zwrócił się do rządu o zagwarantowanie spółce środków na dalszą działalność.
Zarząd alarmował, że "skutkiem zapowiedzi o planach likwidacji abonamentu radiowo-telewizyjnego, ogłaszanych przez przedstawicieli rządu, ubytek wpływów z tego tytułu do Polskiego Radia SA - do października br. - wynosi już 32 mln zł".
W związku z tym Polskie Radio uważa, że WZA powinno przyjąć uchwałę, w której zwróci się do rządu "o podjęcie skutecznych działań zmierzających do zagwarantowania Polskiemu Radiu SA środków na prowadzenie ustawowej działalności, w szczególności o zapewnienie ściągalności, zagwarantowanej prawem, opłaty abonamentowej".
"Uchwała zarządu została odrzucona z kilku powodów" - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik resortu Maciej Wewiór. "Po pierwsze za abonament odpowiada Ministerstwo Kultury, po drugie - uzasadnienie projektu uchwały było w naszej ocenie nieadekwatne do sytuacji spółki" - dodał.
"Jeśli idzie o zarządzanie finansami Polskiego Radia minister skarbu najlepiej je ocenił nie udzielając dwóm członkom zarządu spółki absolutorium za ubiegły rok" - powiedział rzecznik.
Absolutorium za ubiegły rok nie uzyskali: prezes PR Krzysztof Czabański i wiceprezes Jerzy Targalski. W sobotę m.in. z tego powodu rada nadzorcza zawiesiła w obowiązkach obu członków zarządu.
Projekt uchwały w sprawie finansowania Polskiego Radia zarząd przygotował jeszcze przed zawieszeniem. To zarząd wyznaczył też poniedziałkowy termin Nadzwyczajnego WZA.
Resort skarbu nie wyklucza, że kolejne WZA Polskiego Radia odbędzie się jeszcze w tym tygodniu. (PAP)
