*(dochodzi informacja o zwolnieniu Mirosława S. za kaucją)
*
21.9.Wrocław (PAP) - Zatrzymany pod zarzutami korupcji w sporcie oraz wręczania łapówek sędziom w zamian za "ustawianie" korzystnych wyników meczów, Mirosław S., został zwolniony do domu po wpłaceniu 40 tys. zł kaucji.
S., właściciel II-ligowego klubu piłkarskiego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, był przesłuchiwany w prokuraturze od środy. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Leszek Karpina, Mirosławowi S. postawiono ponad 20 zarzutów, m.in. zarzuty wręczania korzyści majątkowej w zamian za "ustawianie" korzystnych wyników meczów. Według rzecznika chodzi o kwoty od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do organów ścigania, S. przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Mirosława S. wrocławska policja zatrzymała w środę w jego domu, w Łódzkiem.
W czerwcu zatrzymany i aresztowany został Mariusz Ł., działacz klubu z Ostrowca, pełniący funkcję menadżera do spraw transferów, oraz trenera koordynatora. Kilka dni po aresztowaniu zarząd KSZO postanowił zwolnić go z pracy. W oświadczeniu klubu napisano wtedy, że zarzut, który mu przedstawiono "nie dotyczy jego działalności w KSZO SSA Ostrowiec Św., lecz z okresu wcześniejszego".
W śledztwie dotyczącym korupcji w futbolu do tej pory zatrzymano ponad 40 osób. Wśród nich są m.in. sędziowie, działacze sportowi, prezesi klubów i piłkarze.
Najpoważniejsze zarzuty postawiono Ryszardowi F., któremu prokuratura zarzuca założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, działającą od 2000 r. Zajmowała się ona tzw. ustawianiem ligowych meczów. W sumie mężczyźnie postawiono ponad 30 zarzutów, wszystkie dotyczą korupcji.
Według prokuratury, od 2000 do 2003 roku F. nakłaniał, pośredniczył i wręczał łapówki różnym osobom, w tym sędziom piłkarskim i obserwatorom PZPN. Miał w ten sposób wpłynąć na wyniki ponad 30 meczów w I, II i III lidze. (PAP)
rut/ umw/ itm/