Trybunał Konstytucyjny Mołdawii zalecił we wtorek p.o. prezydenta Mihaiowi Ghimpu rozwiązanie parlamentu i rozpisanie nowych wyborów parlamentarnych - trzecich od kwietnia 2009 roku.
Według źródeł, na które powołuje się agencja Reutera, Ghimpu wkrótce to uczyni, a prawdopodobna data wyborów to 28 listopada.
Obecnie działającemu parlamentowi dwukrotnie nie udało się wybrać nowego szefa państwa. Ghimpu, jeden z liderów rządzącego prozachodniego Sojuszu na rzecz Integracji Europejskiej, jest przewodniczącym parlamentu i z tego tytułu pełni obowiązki prezydenta.
Na początku września w Mołdawii odbyło się referendum, w którym obywatele mieli zdecydować, czy chcą utrzymać wybór prezydenta przez parlament, czy też chcą bezpośrednich wyborów. Frekwencja była jednak zbyt niska i plebiscyt został uznany za nieważny. Do bojkotu plebiscytu nawoływała opozycyjna partia komunistyczna.
Jak podaje internetowa gazeta "Moldova Azi", przed dwoma tygodniami Ghimpu złożył zapytanie do trybunału, czy w obecnej sytuacji parlament należy rozwiązać, czy nie. Jednak już wcześniej trybunał wskazywał, że parlament po dwukrotnym fiasku wyboru prezydenta powinien być rozwiązany "w rozsądnym terminie".
Ponowne wybory - wskazuje agencja Reutera - będą starciem między Sojuszem na rzecz Integracji Europejskiej a komunistami, którzy po klęsce w wyborach parlamentarnych w 2009 roku pragną powrotu do władzy.(PAP)
awl/ mc/
7184212
