Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MON gotowe pomóc mężczyźnie znalezionemu w Tatrach

0
Podziel się:

MON zaoferowało pomoc mężczyźnie, którego odnaleziono w Tatrach i
rozpoznano jako byłego żołnierza; szpital na Szaserów jest gotów go przyjąć - poinformował w
czwartek rzecznik resortu Jacek Sońta.

MON zaoferowało pomoc mężczyźnie, którego odnaleziono w Tatrach i rozpoznano jako byłego żołnierza; szpital na Szaserów jest gotów go przyjąć - poinformował w czwartek rzecznik resortu Jacek Sońta.

"PO uzyskaniu informacji, że osoba odnaleziona w Tatrach to były żołnierz zawodowy, minister Tomasz Siemoniak podjął decyzję, by udzielić mu niezbędnej pomocy, o ile zwróci się o to rodzina mężczyzny" - powiedział Sońta. Dodał, że MON nie mogło udzielić takiej pomocy bez inicjatywy rodziny.

Rzecznik powiedział, że ponieważ bliscy odnalezionego zwrócili się do resortu o pomoc, wojskowy szpital przy ul. Szaserów w Warszawie jest gotów przyjąć pacjenta na obserwację i leczenie.

Sońta poinformował, że odnaleziony mężczyzna zakończył zawodową służbę wojskową w 2006 r. ze względów zdrowotnych. Do 2008 r. otrzymywał rentę, jednak ponieważ nie stawił się w kolejnym wyznaczonym terminie przed komisją lekarską, wypłacanie świadczenia zostało wstrzymane.

Mężczyzna został odnaleziony w ubiegły piątek przez tatrzańskich leśników w szałasie pasterskim. Z licznymi odmrożeniami trafił do szpitala. Był przytomny, ale nie udawało się nawiązać z nim kontaktu. Nic nie mówił lub odpowiadał lakonicznie na zadawane pytania, ale poruszał się samodzielnie i zjadał posiłki. Badający go psychiatra również nie nawiązał z nim kontaktu. Badania tomograficzne nie wykazały urazów głowy. Lekarze ocenili stan zdrowia odnalezionego jako dobry.

W środę policja potwierdziła, że rodzina rozpoznała mężczyznę. To mieszkaniec Węgorzewa, w czerwcu ubiegłego roku powiedział bliskim, że wyjeżdża za granicę na trzy lata. Ponieważ wcześniej dwukrotnie przebywał na misjach zagranicznych, rodzina nie zgłaszała jego zaginięcia.(PAP)

brw/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)