Nie ma żadnych planów sprawdzianu gotowości Dowództwa Wojsk Specjalnych, nie planowano też w tym roku żadnych sojuszniczych ćwiczeń - oświadczyło w poniedziałek Dowództwo, dementując informacje podane przez "Rzeczpospolitą".
Według gazety Amerykanie zaproponowali wspólne ćwiczenia Dowództwu Wojsk Specjalnych, by poddać je sprawdzianowi. Polscy wojskowi mieliby unikać sojuszniczych manewrów, "bo nie są w stanie przygotować ich na odpowiednim poziomie".
W przekazanym PAP dementi rzecznik DWS mjr Ryszard Jankowski pisze, że "według aktualnego harmonogramu funkcjonowania Dowództwo Wojsk Specjalnych ma osiągnąć gotowość do kierowania sojuszniczymi operacjami specjalnymi do 2012 r. Rok wcześniej odbędzie się ćwiczenie certyfikujące".
"W 2009 r. Dowództwo Wojsk Specjalnych nie było zapraszane na żadne sojusznicze ćwiczenia kontrolne, ponadto nie ma w planach sprawdzianów obecnego stanu gotowości" - oświadczył Jankowski.
Wydzielone ze struktur Sztabu Generalnego DWS działa od 2007 roku. Podlegają mu 1. pułk specjalny z Lublińca, GROM i jednostka specjalna Marynarki Wojennej "Formoza".(PAP)
brw/ pz/ gma/