Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MON upraszcza procedury zakupów i modernizacji

0
Podziel się:

#
dochodzi szersza wypowiedź, więcej szczegółów
#

# dochodzi szersza wypowiedź, więcej szczegółów #

22.03. Warszawa (PAP) - Uproszczenie procedur zakupów oraz modernizacji sprzętu i uzbrojenia, m.in. przez większe uprawnienia dla odpowiedzialnego za nie wiceministra, przewiduje decyzja podpisana w piątek przez ministra obrony Tomasza Siemoniaka.

Jak poinformowało MON, podpisana w piątek decyzja oznacza m.in. delegowanie uprawnień przysługujących dotychczas tylko ministrowi na podsekretarza stanu do spraw uzbrojenia i modernizacji. Chodzi o umowy o wartości do 100 mln zł. Prostsze będą zasady uzgadniania i opiniowania dokumentów.

Decyzja wprowadza ograniczenia czasowe w realizacji poszczególnych przedsięwzięć dotyczących pozyskiwania sprzętu wojskowego i usług. Jej celem jest też jednoznaczne określenie kompetencji i odpowiedzialności osób funkcyjnych, uczestniczących w pozyskiwaniu sprzętu i jego modernizacji.

Z procesu zakupów sprzętu wojskowego i usług zostanie wycofana Rada Uzbrojenia - organ doradczy ministra. Dokument ma też "wyeliminować z procedur szczegółowych pozyskiwania uzbrojenia i sprzętu wojskowego procesy i działania, które nie mają lub mają ograniczony wpływ na wynik całej procedury".

"To przełomowa decyzja. Usprawni system zakupów i modernizacji. Pozwoli lepiej wydawać pieniądze" - powiedział PAP podsekretarz ds. uzbrojenia i modernizacji w MON Waldemar Skrzypczak. "Do tej pory w procedurach zakupowych uczestniczyły komórki, które często nie miały kompetencji w danym postępowaniu, ale zgłaszały uwagi, co wydłużało cały proces" - dodał.

Wiceminister zwrócił uwagę, że decyzja jest korzystna zarówno dla wojska, jak i dla przemysłu. "Przemysł często za własne pieniądze prowadzi prace badawczo-rozwojowe. Teraz, jeśli armia uzna, że zakup danego wyrobu byłby korzystny, będzie go mógł dokonać w prostszej niż dotychczas procedurze" - zaznaczył.

Decyzja oznacza także - zapowiedziane przez Siemoniaka - ułatwienie kontaktów wojska z producentem już zakupionego sprzętu. "Chodzi o to, żebyśmy jako użytkownicy mogli zgłaszać uwagi, np. z bojowego użycia Rosomaków" - powiedział Skrzypczak.

Aby poprawić warunki dostaw, eksploatacji, modernizacji i modyfikacji kupowanego przez armię sprzętu, decyzja wprowadza unormowania dotyczące dostępu wojska do informacji wrażliwych dotyczących sprzętu, jak np. specyficzne technologie, dokumentacja i kody źródłowe oprogramowania stosowanego przy eksploatacji i serwisowaniu sprzętu.

"Mam nadzieję, że dzięki tej decyzji uda się przerwać pasmo niemocy" - powiedział Skrzypczak. Podkreślił, że decyzja zwiększa nie tylko kompetencje, ale i odpowiedzialność wszystkich osób zaangażowanych w proces zamówień, do tej pory spoczywającą na ministrze. (PAP)

brw/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)