Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Monumentalna szopka u franciszkanów w Katowicach

0
Podziel się:

Jedną z największych w Europie szopek budowanych wewnątrz świątyni można od
pasterki podziwiać w bazylice franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. Żłóbek słynie z urody, a
zarazem wierności Ewangelii.

Jedną z największych w Europie szopek budowanych wewnątrz świątyni można od pasterki podziwiać w bazylice franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. Żłóbek słynie z urody, a zarazem wierności Ewangelii.

Szopka zajmuje całe prezbiterium - aż po sklepienie - a także obie nawy boczne, tworząc tryptyk. Ma 18 m wysokości i 32 m szerokości.

Choć zasadnicze przesłanie pozostaje to samo, co roku pojawiają się nowe akcenty. "Ten żłóbek jest otwartym katechizmem, z którego rodzice uczą dzieci prawd wiary. Kiedy pokazują Święta Rodzinę, Dzieciątko, pastuszków, mówiąc o Bożym Narodzeniu, to dzieci łatwiej to sobie przyswajają, mając możliwość obejrzenia tego. Szopka ma więc przede wszystkim właśnie takie, ewangelizacyjne znaczenie" - powiedział PAP proboszcz panewnickiej parafii o. Alan Rusek.

Centralna część żłóbka w głównej nawie jak co roku poświęcona jest narodzinom Jezusa. Tegoroczną nowością są żywe rośliny, przypominające te, które rzeczywiście rosną w Ziemi Świętej. "Od początku Adwentu chodzimy po kolędzie, kiedy więc widziałem u moich parafian jakieś wyrośnięte kaktusy, przypominające te w Palestynie, pytałem, czy nie chcieliby wypożyczyć albo przekazać do szopki. Bardzo chętnie do czynili. Poza tym ze szkółki leśnej wypożyczyliśmy cyprysy i tuje" - wyliczał o. Rusek.

W prawej nawie franciszkanie nawiązali tym razem do tematu trwającego roku liturgicznego: "W komunii z Bogiem". "To jest zachęta do pogłębiania swojej tożsamości religijnej przez studiowanie Pisma Świętego, postanowiliśmy to wpleść w wystrój żłóbka. Przedstawiliśmy scenę zwiastowania, gdzie między aniołem a Maryją jest otwarta księga Pisma Świętego, by to zachęcało ludzi do jego studiowania" - tłumaczył proboszcz.

W lewym skrzydle prezentowane są zawsze sceny z życia św. Franciszka. W tym roku to scena z Greccio, czyli źródło całej tradycji budowania stajenki przez franciszkanów, którą zapoczątkował w tym miejscu w 1223 r. św. Franciszek. Święty stoi na tle groty, w której jest symboliczny ołtarz, trzymając na rękach Dzieciątko Jezus. Jak pisał pierwszy biograf św. Franciszka, Tomasz z Celano, mówił on wówczas z takim przekonaniem i wiarą w Boże Narodzenie, że ludzie, którzy tam się zgromadzili, mieli widzenie żywego Jezusa na rękach św. Franciszka.

Oprócz szopki w świątyni, przy katowickiej bazylice w przyklasztornym ogrodzie można też oglądać ruchomy żłóbek oraz żywą szopkę, której atrakcją są zwierzęta - m.in. kucyki, owce i kozy oraz osiołek.

Anna Gumułka (PAP)

lun/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)