Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mordasewicz: nie ma podstaw, by kwestionować umowę ZUS z Asseco

0
Podziel się:

#
Dochodzą koleje wypowiedzi Jeremiego Mordasewicza oraz rzecznika NIK
#

# Dochodzą koleje wypowiedzi Jeremiego Mordasewicza oraz rzecznika NIK #

26.02. Warszawa (PAP) - Biorąc pod uwagę dostępne dokumenty przetargowe oraz opinie prawników nie ma podstaw, by kwestionować wartą 600 mln zł umowę na system informatyczny dla ZUS, którą Zakład zawarł z Asseco - powiedział PAP w środę członek rady nadzorczej ZUS Jeremi Mordasewicz.

"Moim zdaniem w świetle dokumentów, które posiadamy oraz wyników kontroli, nie ma podstaw do kwestionowania umowy zawartej z Asseco Poland" - powiedział PAP tuż po zakończeniu posiedzenia rady nadzorczej ZUS Mordasewicz. Dodał, że opinie prawne, które otrzymała rada Zakładu stwierdzają, że prawo nie zostało złamane.

"Natomiast muszę przyznać, że w świetle dostępnych informacji dziennikarze mieli podstawę do przypuszczenia, że mogło zostać naruszone prawo zamówień publicznych" - zaznaczył.

Przed dwoma tygodniami szef rady nadzorczej ZUS Marek Bucior zwrócił się do prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o przedstawienie pisemnej informacji dotyczącej doniesień medialnych, w których pojawiły się sugestie dotyczące nieprawidłowości w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS.

"Fakty" TVN informowały wówczas, że przy ubiegłorocznym przetargu w ZUS mogło dojść do złamania prawa. Dziennikarze stacji ustalili, że dwie osoby z Asseco, dwie z ZUS oraz osoba pracująca w Urzędzie Zamówień Publicznych, który nadzoruje takie przetargi, zasiadały w radzie nadzorczej jednej z fundacji. "Fakty" podały także, że wymagania przetargowe ZUS były tak precyzyjne, że dotyczyły nawet doświadczenia i wykształcenia 87 specjalistów. W rezultacie do przetargu przystąpiła tylko jedna firma - Asseco Poland - i wygrała.

ZUS zamieścił wtedy na swojej stronie internetowej dokumentację przetargową. Zawierała ona całą historię przetargu, począwszy od stycznia 2013 r., kiedy powołano komisję przetargową, do października ub.r., kiedy ZUS podpisał umowę z Asseco, a informację o udzieleniu zamówienia ogłoszono w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Mordasewicz powiedział w środę PAP, że rada nadzorcza przeanalizowała dokumenty przetargowe i wynika z nich, że umowa przyniosła korzyści ZUS w postaci niższej ceny usług, mimo iż poszerzono zakres usług i zwiększono poziom kar umownych za niedotrzymanie parametrów.

Dodał, że obecnie w ZUS prowadzone są inne kontrole, na wyniki których należy poczekać. "Kontrakty na obsługę, utrzymanie i rozwój systemu informatycznego ZUS są kontrolowane przez Urząd Zamówień Publicznych, Najwyższą Izbę Kontroli oraz KPRM. Ostateczne wyniki tych kontroli pokażą, czy przypadkiem te instytucje czegoś nie znajdą. My (rada nadzorcza - PAP) nic takiego dziś nie znaleźliśmy" - powiedział.

Wskazał też, że podczas środowego posiedzenia rada nadzorcza zwróciła się do prezesa ZUS, by wdrożył w Zakładzie procedury, jakie obowiązują pracowników służby cywilnej, ale z uwzględnieniem specyfiki ZUS. Chodzi m.in. o badanie możliwości konfliktu interesów przy wybieraniu osób odpowiedzialnych za dane projekty.

Jak poinformował w środę rzecznik NIK Paweł Biedziak, Izba prowadzi w ZUS dwie kontrole. "W ramach dorocznej kontroli budżetowej Izba sprawdza, jak zorganizowano i przeprowadzono w ZUS przetarg na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI). NIK rozpoczęła też kontrolę przygotowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do realizacji zadań wynikających z ustawy (z 6 grudnia 2013 r.), która zmieniła dotychczasowe zasady funkcjonowania systemu emerytalnego w Polsce" - napisał w komunikacie przesłanym PAP.

KSI to główny system informatyczny ZUS, dzięki któremu są m.in. naliczane renty i emerytury. Przetarg na utrzymanie KSI wygrała firma, która w połowie lat 90. zbudowała system i od tego czasu wygrywała przetargi na jego utrzymanie.

W ramach kontroli NIK sprawdzi m.in., czy przetarg spełniał kryteria bezstronności, a także czy zawarta umowa gwarantuje efektywne funkcjonowanie KSI.

"Kontrolerzy NIK dotarli już w ZUS do wszystkich niezbędnych dokumentów dotyczących zarówno przetargu na utrzymanie KSI, jak i przetargu dotyczącego modernizacji KSI w związku z wprowadzanymi zmianami funkcjonowania systemu emerytalnego w Polsce. Dokumenty te są obecnie poddawane wnikliwej analizie" - podkreślił Biedziak. (PAP)

rbk/ je/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)