Rząd rosyjski ostrzegł w piątek zwolenników opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, który został skazany na pięć lat kolonii karnej, by nie łamali prawa, uczestnicząc w "nielegalnych" protestach - poinformował rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow.
Nawalny został skazany w czwartek przez sąd w Kirowie za spowodowanie strat w państwowej spółce; w piątek został warunkowo zwolniony z aresztu w oczekiwaniu na apelację.
Wyrok na Nawalnego powinien być "respektowany", a "prezydent (Władimir Putin) nie ma prawa komentować wyroku sądu" - powiedział rzecznik Putina Dmitrij Pieskow.
Przeciwko wyrokowi w czwartek wieczorem odbywały się liczne protesty. W Moskwie i Petersburgu zatrzymywano stronników Nawalnego. Wyrok był krytykowany przez UE i USA.
W środę, na dzień przed wyrokiem w procesie o spowodowanie szkód w spółce Kirowles, Nawalny został oficjalnie zarejestrowany jako kandydat w wyborach na mera Moskwy, które odbędą się 8 września.
Nawalny to adwokat walczący z korupcją, znany bloger i jeden z przywódców protestów z 2011 i 2012 roku przeciwko fałszerstwom przy urnach wyborczych i powrotowi Władimira Putina na Kreml.(PAP)
fit/ ro/
14230995 14231036 14231168 arch.