# dochodzi szersza informacja o doświadczeniach z realizacji projektów #
17.05. Katowice (PAP) - Polskie zobowiązania akcesyjne w zakresie gospodarki kanalizacyjno-ściekowej wymagają inwestycji na 62 mld zł - powiedziała w Katowicach minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Wskazała, że obecnie nasze projekty opiewają na niespełna 30 mld zł.
Podczas wtorkowego panelu poświęconego wpływowi branży wodno-kanalizacyjnej na kształtowanie zrównoważonego rozwoju gospodarczego, zorganizowanego w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, minister Bieńkowska powiedziała, że w tej chwili w ramach Funduszu Spójności mamy sfinansowane projekty o wartości 10 mld zł, prawie 15 mld zł w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz prawie 4 mld zł w regionalnych programach operacyjnych.
Na 62,2 mld zł oszacowano całkowity koszt Krajowy Program Oczyszczania Ścieków Komunalnych w latach 2005-2015. Do 2015 r. Polska powinna wypełnić zobowiązania akcesyjne m.in. w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, w przeciwnym razie niektóre gminy mogą stanąć przed groźbą płacenia kar.
Minister zaznaczyła, że obecnie środków na inwestycje praktycznie już nie ma, wkrótce rozpoczną się dyskusje nad kształtem przyszłego unijnego budżetu. Wskazała, że jego kształt, a co za tym idzie skala środków na politykę spójności, nie są na razie znane.
"Z pewnej dyskusji być może wyniknie, że powinniśmy bardziej w kierunku wody przesuwać się od ścieków" - powiedziała Bieńkowska. Dodała jednak, że nie jest to pewne.
"W 2013 r. powinniśmy zacząć mówić o konkretach tego, co ma być w nowych programach. (...) Ile jeszcze środków w przyszłej polityce spójności - jakakolwiek będzie, bo może to być niewielki budżet - skierować do uzupełnienia tych 62 mld, () czy skierować raczej w branżę wodną. Myślę tu - co jest podstawą polityki spójności - o takich projektach, które przyniosą samorządom podatki, by mogły sobie np. oczyszczalnie sfinansować z własnych środków" - wskazała minister rozwoju regionalnego.
Bieńkowska zaznaczyła, że z analizy realizacji dotychczasowych projektów wodno-kanalizacyjnych wynika przede wszystkim problem późniejszego wzrostu kosztów ścieków i wody. Podała przykład kończącej się inwestycji oczyszczalni ścieków w Tarnowskich Górach, gdzie łączna opłata za wodę i ścieki prawdopodobnie sięgnie 22 zł za metr sześcienny.
W jeszcze w trudniejszej sytuacji będą zachodniopomorskie gminy z dorzecza Parsęty, gdzie kwotę tę wyliczono na 24 zł. Ponieważ jednak mieszkańcy prawdopodobnie nie są w stanie płacić aż tyle, na tamtejsze gminy zapewne spadnie dodatkowy obowiązek subsydiowania części kosztów. (PAP)
mtb/ amac/ gma/
