Decyzje w sprawie losów projektu zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych zapadną dopiero po zakończeniu dalszych konsultacji i rozmów z sędziami - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
W piątek kierownictwo resortu sprawiedliwości spotkało się z prezydium Krajowej Rady Sądownictwa i zarządem Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Tematem rozmów były rozważana w ministerstwie i krytykowana przez dużą część środowiska sędziowskiego nowelizacja dotycząca ustroju sądów.
Według wielu sędziów, projektowana nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, będąca na etapie uzgodnień, pozostawia zbyt wielką władzę nad sądami resortowi sprawiedliwości. Projekt zakłada m.in., że minister miałby sprawować nad sądami nadzór, definiowany jako "zewnętrzny", a nie "zwierzchni", jak dotychczas, i mógłby nadal powoływać sądy oraz ich prezesów; miałby też różne uprawnienia kontrolne. Zwiększeniu uległyby również kompetencje dyrektorów sądów. Sędziowie uważają też, że resort nie powinien wprowadzać projektowanego systemu okresowych ocen, który w ich ocenie nie byłby sprawiedliwy.
Jak poinformował resort sprawiedliwości, uczestniczący w spotkaniu minister Krzysztof Kwiatkowski zapewnił sędziów, że decyzje o dalszych losach projektu będą podejmowane "w zależności od efektów spotkań oraz ich konkluzji".
Przewodniczący KRS, sędzia SN Stanisław Dąbrowski powiedział PAP, iż podczas piątkowej rozmowy przedstawiciele Rady i stowarzyszenia sędziów przedstawili ministrowi swe opinie na temat poszczególnych rozwiązań. "Resort do przyszłego tygodnia ma sporządzić na piśmie swoje stanowisko, będzie ono omówione podczas kolejnego spotkania w pierwszej połowie marca" - poinformował Dąbrowski.
"W spotkaniu przedstawiciele KRS i +Iustitii+ przedstawili swe stanowisko odnośnie projektu, uzgodniono, że prace będą dalej prowadzone. Istotne, że żadna kwestia nie jest jeszcze przesądzona" - powiedział z kolei PAP prezes SSP "Iustitia" Maciej Strączyński.(PAP)
mja/ abr/ bk/