Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSP: 300 mln zł ma przynieść ZCh Police restrukturyzacja

0
Podziel się:

Realizowany przez Zakłady Chemiczne Police program restrukturyzacji ma
przynieść spółce do końca roku 300 mln zł - powiedział w czwartek podczas posiedzenia sejmowej
komisji skarbu wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Zaznaczył jednak, że resort skarbu nie
spodziewa się dodatniego wyniku finansowego spółki do końca 2009 r.

Realizowany przez Zakłady Chemiczne Police program restrukturyzacji ma przynieść spółce do końca roku 300 mln zł - powiedział w czwartek podczas posiedzenia sejmowej komisji skarbu wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Zaznaczył jednak, że resort skarbu nie spodziewa się dodatniego wyniku finansowego spółki do końca 2009 r.

Wiceszef resortu skarbu poinformował, że spółka znalazła się pod koniec ubiegłego roku w trudnej sytuacji, ponieważ miała duże zapasy, a zaczęła spadać sprzedaż nawozów azotowych.

W pierwszym półroczu 2009 r. Police osiągnęły stratę netto na poziomie 232 mln zł. "To jest sytuacja, która niepokoi załogę, organizacje związkowe, zarząd i radę nadzorczą spółki, a także ministra skarbu" - podkreślił. Dodał, że w maju przygotowano program naprawczy, który zakłada aktywizację handlu, redukcję kosztów, restrukturyzację zatrudnienia oraz nowe spojrzenie na gospodarowanie aktywami w spółce.

"Na bieżąco minister skarbu państwa monitoruje realizację tego planu. Co tydzień dostaje raporty w tej sprawie od zarządu spółki" - powiedział Leszkiewicz.

Program ma przynieść w tym roku zakładom prawie 300 mln zł. "Do tej pory poziom jego realizacji wynosi około 62 proc. - mniej więcej tyle z kwoty 300 mln zł spółka już uzyskała redukując koszty, aktywizując handel, czy restrukturyzując zatrudnienie. Same koszty zostały zredukowane o około 90 mln zł, a zatrudnienie zmniejszono o prawie 200 osób. Spółka zatrudnia obecnie nieznacznie powyżej 3 tysięcy osób" - podkreślił.

Dodał, że program restrukturyzacji stanowi podstawę do rozmów z instytucjami finansowymi, głównie z Agencją Rozwoju Przemysłu, bankami PKO BP oraz Bankiem Gospodarstwa Krajowego, jeżeli chodzi o uzyskanie dodatkowych środków finansowych, które pozwoliłyby przetrwać spółce najtrudniejszy czas.

"Spółka podjęła rozmowy z instytucjami finansowymi. Dotyczą one uzyskania głównie z PKO BP kredytu w wysokości ok. 190 mln zł, który umożliwiłby dalsze jej funkcjonowanie. Ten kredyt w dużej części, bo w wysokości 150 mln zł, ma gwarancję Agencji Rozwoju Przemysłu" - podkreślił.

Leszkiewicz poinformował też, że spółka ma problemy z opcjami walutowymi. "Problem ten na pewno rzutuje na sytuację ekonomiczną Polic. Spółka prowadzi rozmowy w tej sprawie głównie z dwoma bankami - PKO BP i Pekao SA" - powiedział.

W okresie, gdy złoty umacniał się, przedsiębiorstwa sprzedające swoje usługi bądź towary za waluty obce, w obawie przed zmianami kursowymi, zawierały z bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Nie zawsze jednak umowy z bankami służyły jedynie do zabezpieczenia kursowego. Część firm zawierało umowy określane jako spekulacyjne. Okazały się one niekorzystne dla tych firm.

Leszkiewicz poinformował, że w październiku powinien być gotowy projekt dotyczący prywatyzacji Polic i Zakładów Azotowych Puławy. "Inwestor i prywatyzacja wydaje się dość istotną szansą dla Polic" - powiedział wiceminister. Spółka podobnie jak Puławy ma być sprywatyzowana w 2010 r.

Zakłady Chemiczne "Police" S.A. są jedną z największych firm chemicznych w Polsce, zaliczaną do grupy podmiotów tzw. Wielkiej Syntezy Chemicznej. W 1995 roku Police zostały przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. W 2005 r. debiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych. ZCH Police to największy pracodawca w woj. zachodniopomorskim. (PAP)

dol/ bos/ jra/

msp
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)