Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSP: minister spotka się z RN TVP, jeśli ta odtajni audyty spółki

0
Podziel się:

Minister skarbu spotka się z radą nadzorczą TVP, jeśli ta wcześniej odtajni
przeprowadzane audyty spółki - powiedział PAP rzecznik MSP Maciej Wewiór w reakcji na apel RN TVP o
pilne spotkanie z szefem resortu.

Minister skarbu spotka się z radą nadzorczą TVP, jeśli ta wcześniej odtajni przeprowadzane audyty spółki - powiedział PAP rzecznik MSP Maciej Wewiór w reakcji na apel RN TVP o pilne spotkanie z szefem resortu.

Rada nadzorcza wystosowała taki apel do ministra w środę, podczas swojego pierwszego posiedzenia.

"Minister chętnie spotkałby się z rada nadzorczą, ale oczekujemy, że przed takim spotkaniem rada odtajni przeprowadzone w spółce audyty" - powiedział w piątek PAP Wewiór. Jak dodał, bez tego trudno byłoby rozmawiać o sytuacji w TVP.

"Jeśli chcemy rozmawiać o sytuacji w spółce, musi być ku temu podstawa i spełnione oczekiwania, które minister wielokrotnie kierował już pod adresem poprzedniej rady nadzorczej" - powiedział rzecznik MSP.

"Jakie audyty my możemy odtajnić, skoro nie mamy nie tylko dostępu do audytów, ale nawet do budynku telewizji" - odpowiada przewodniczący RN TVP Bogusław Szwedo. "Audyty zdeponowane są w kancelarii tajnej TVP, gdzie wchodzi się bez kartki, długopisu i przegląda je pod okiem pracownika kancelarii" - dodał.

Zaznaczył jednak, że nie może wypowiadać się na ten temat w imieniu całej RN TVP i jeśli minister formalnie zgłosi wniosek o odtajnienie audytów rada rozstrzygnie tę sprawę w głosowaniu.

Audyty, o odtajnienie których bezskutecznie apeluje ministerstwo skarbu, przeprowadzono w TVP w 2008 r., na zlecenie resortu.

Minister skarbu chciał wówczas zbadać m.in. finansowanie programów rozrywkowych "Przebojowa Noc" i "Gwiazdy Tańczą na lodzie" oraz stan zaawansowania prac nad ówczesnym, wspólnym projektem TVP, Polskiego Radia oraz Polkomtel S.A. w sprawie budowy naziemnej telewizji cyfrowej.

Raport z audytu od początku pozostaje tajny, a przecieki z dokumentu publikowały media.

Wynikało z nich m.in., że "telewizja dopłaca do każdego programu komercyjnego aż 15 proc. z abonamentu", podczas gdy powinny być z niego finansowane tylko programy misyjne. Według mediów kontrolerzy zarzucili też TVP, że w spółce nie ma przepisów dotyczących przyznawania tak zwanych klauzul zakazu pracy u konkurencji, a odszkodowania dla zwalnianych gwiazd są przyznawane uznaniowo przez zarząd TVP.

Poprzednia Rada Nadzorcza TVP argumentowała, że odtajnienie audytu "zaszkodziłoby interesom biznesowym spółki".(PAP)

js/ wkr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)