MSZ dostrzega potrzebę zamiany formuły opieki nad Polonią i Polakami za granicą z "opieki" na "partnerską współpracę". Dzień przed IV Zjazdem Polonii podsekretarz stanu w MSZ Jerzy Pomianowski zwrócił też uwagę na potrzebę wspierania osób planujących powrót do Polski.
W kontekście odejścia od dotychczasowej formuły opieki nad Polonią i Polakami za granicą Pomianowski podkreślił: "Patrząc perspektywicznie, dostrzegamy potrzebę praktycznego zastąpienia terminu +opieka+ terminem +współpraca+".
"W ramach partnerskiej współpracy MSZ będzie odwoływał się nie tylko do potencjału intelektualnego tradycyjnych organizacji polonijnych, które były i pozostają niezawodnym sojusznikiem Polski, lecz również do znacznie liczniejszej Polonii niezrzeszonej, często nieznającej już języka polskiego, a także osób, które opuściły Polskę, korzystając z otwartego rynku pracy w UE" - poinformował˙PAP wiceszef MSZ.
Pomianowski przypomniał, że przez ponad dwadzieścia lat głównym partnerem strukturalnej współpracy z rodakami za granicą był Senat.
"Obecnie Sejm zdecydował o nowych rozwiązaniach formalnych. Pozostawiając pieczę ogólną nad sprawami Polonii i Polaków za granicą w rękach Senatu RP i jego marszałka, organizację wsparcia złożył jednakże na barki ministra spraw zagranicznych. Tym samym zostały przywrócone role z konstytucyjnego trójpodziału władzy, w którym parlament stanowi prawo i nadzoruje jego funkcjonowanie, a ministrowie realizują politykę państwa w ramach ustanowionego prawa" - zauważył.
Jak zaznaczył, w ten sposób wróciliśmy "do modelu ustalonego w II Rzeczypospolitej".
Przed 2012 rokiem rozdzielaniem finansów dla Polonii zajmował się Senat; od tego roku rozdziela je resort spraw zagranicznych z udziałem organizacji pozarządowych.
Pomianowski podkreślił, że poczynając od 2009 r., tj. od utworzenia w MSZ Departamentu Współpracy z Polonią, został wprowadzony nowy mechanizm funkcjonowania placówek.
"Ich działania mają teraz formę projektów, które zrewolucjonizowały wydatkowanie funduszy na zadania w sferze współpracy z Polonią i Polakami za granicą" - dodał.
"Ministerstwo odeszło od równomiernego dzielenia skromnych środków, którymi dysponowało dla placówek i skoncentrowało się na zadaniach w tych miejscach na świecie, w których skala wyzwań jest największa. Ścisła współpraca z polskimi placówkami dyplomatyczno-konsularnymi, przy których tworzone są rady polonijne, z pewnością pozwoli na jeszcze lepszy przepływ informacji i wybór najlepszych inicjatyw do zrealizowania" - zaznaczył Pomianowski.
Wiceszef MSZ zapowiedział, że poczynając od 2013 r. działania i środki finansowe - zarówno wydatkowane przez MSZ, jak i w ramach zadań zleconych organizacjom pozarządowym - będą kierowane na spójny system projektów w następujących obszarach: edukacji Polonii i Polaków za granicą, w tym kształcenia młodzieży polonijnej w Polsce; promocji Polski i spraw polskich; mobilizacji do aktywności we wszelkich dziedzinach życia w państwach zamieszkania m.in. w sferze polityki, ekonomii, nauce, kulturze, sztuce; współpracy gospodarczej państw zamieszkania naszych Rodaków z Polską.
Pomianowski podkreślił ponadto, że "państwo polskie poprzez zdolność administracyjną w zakresie udostępnianie przydatnych, rzetelnych, kompleksowych informacji, winno wspierać osoby planujące powrót do Polski".
Jak przypomniał, z uwagi na wejście Polski do UE i towarzyszącej temu procesowi migracji zarobkowej, poza granicami Polski pracuje obecnie niemal 2 mln Polaków.
"MSZ zamierza rozwijać różne formy pomocy w okresie pobytu polskich migrantów za granicą (poradnictwo psychologiczne, zwiększenie dostępności nauczania języka polskiego, historii za granicą), ale także prowadzić energiczne działania ułatwiające rozwiązanie wielu kwestii praktycznych po powrocie do kraju, dotyczących m.in. pracy, podatków, systemu zabezpieczenia społecznego, opieki zdrowotnej, czy kontynuacji nauki przez dzieci" - podkreślił Pomianowski. (PAP)
ann/ hgt/ par/ jbr/
