Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSZ: za granicą w wyborach do PE Polacy zagłosują w 182 obwodach

0
Podziel się:

Obywatele polscy będą mogli oddać głos w
czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego w 182 obwodach za
granicą - poinformował w piątek PAP pełnomocnik ministra spraw
zagranicznych do spraw wyborów Jarosław Czubiński. Zainteresowani
powinni złożyć u właściwego konsula wniosek o dopisanie do spisu
wyborców.

Obywatele polscy będą mogli oddać głos w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego w 182 obwodach za granicą - poinformował w piątek PAP pełnomocnik ministra spraw zagranicznych do spraw wyborów Jarosław Czubiński. Zainteresowani powinni złożyć u właściwego konsula wniosek o dopisanie do spisu wyborców.

Czubiński powiedział PAP, że najwięcej polskich obwodów do głosowania - 28 - ustanowiono w Wielkiej Brytanii, w tym cztery w Londynie. W Niemczech i Stanach Zjednoczonych ustanawiano po dziesięć obwodów, w Irlandii - siedem, Kanadzie - sześć, we Francji i na Ukrainie - po pięć, w Rosji - cztery, po trzy we Włoszech, Szwecji, Brazylii i na Białorusi.

Eurodeputowanych będą też wybierać polscy żołnierze stacjonujący w Afganistanie. Ustanowiono dla nich 6 obwodów do głosowania.

Czubiński dodał, że rozporządzenie ministra spraw zagranicznych w sprawie obwodów do głosowania za granicą pojawi się w najbliższym czasie.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 7 czerwca. Wybierzemy w nich 50 polskich eurodeputowanych. Lokale wyborcze w obwodach za granicą będą otwarte w godzinach od 8.00 do 22.00.

Polacy - zarówno stale zamieszkali za granicą lub przebywający czasowo w innym kraju - którzy chcą oddać głos w wyborach, powinni złożyć u właściwego konsula wniosek o dopisanie do spisu wyborców.

Do spisów wyborców w polskich ambasadach lub konsulatach mogą zgłaszać się także obywatele państw UE stale mieszkający w naszym kraju i przebywający czasowo za granicą, jeżeli wcześniej zostali wpisani do rejestru wyborców w miejscu stałego zamieszkania w Polsce.

Wniosek o wpisanie do spisu wyborców w obwodzie utworzonym za granicą można składać pisemnie, ustnie, telefonicznie, faksem, telegraficznie, telefaksem oraz pocztą elektroniczną. Należy to zrobić najpóźniej do 2 czerwca.

We wniosku należy podać: imię i nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, miejsce stałego zamieszkania, numer ważnego paszportu, miejsce i datę jego wydania (jeśli rejestrujemy się z którymś z krajów UE wystarczy numer ważnego dowodu osobistego). Cudzoziemcy - obywatele UE muszą dodatkowo podać w jakim miejscu w Polsce są wpisani do spisu wyborców.

Polacy stale mieszkający w Polsce, jeśli wjeżdżają za granicę w czasie wyborów, mogą oddać głos na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania. Wniosek o wydanie takiego zaświadczenia trzeba złożyć w urzędzie gminy w miejscu swego zamieszkania najpóźniej do 5 czerwca.

W eurowyborach można głosować tylko raz. Polacy mieszkający stale w krajach UE, bądź mający podwójne obywatelstwo, będą musieli wybrać, czy głosują w polskich obwodach na polskich europosłów, czy też w obwodach kraju swego zamieszkania na przedstawicieli tego państwa.

Czubiński zwrócił uwagę, że partie polityczne krajów Unii, w których licznie mieszkają Polacy, prowadzą bardzo aktywną kampanię wśród nich, zachęcając do głosowania na miejscowych kandydatów w najbliższych wyborach do PE.

"Z tego względu trudno przewidzieć frekwencję w tych wyborach. Trudno bowiem przewidzieć czy nasz obywatel zdecyduje się głosować w komisji miejscowej, czy też w powołanej przez ministra spraw zagranicznych" - zaznaczył Czubiński.

Za przygotowanie i przeprowadzenie wyborów za granicą odpowiada konsul. Czubiński poinformował, że w poprzednich wyborach do PE w 2004 r., w obwodach za granicą (było ich wówczas 164) głosowało ok. 15 tys. osób, natomiast w wyborach parlamentarnych w 2007 r. było to ok. 150 tys. osób. (PAP)

mzk/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)