*Ministerstwo spraw zagranicznych w związku z wykryciem przypadków świńskiej grypy zaleca ostrożność w czasie podróży do Meksyku, USA i Kanady. Resort sugeruje, jeśli to możliwe przesunięcie wyjazdów w te rejony do czasu opanowania sytuacji. *
W sobotnim komunikacie MSZ podkreślono, że "ze względu na geograficzne rozprzestrzenienie się wirusa, a także nietypowe grupy wiekowe, które zostały dotknięte, zaistniała sytuacja, w opinii ekspertów, winna być traktowana ze szczególną uwagą".
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Margaret Chan uznała w sobotę, że świńska grypa, która pojawiła się w Meksyku i Stanach Zjednoczonych, "ma potencjał" spowodowania ogólnoświatowej pandemii, ale za wcześnie jeszcze na ty, by powiedzieć, że do tego dojdzie.
Podkreśliła też, że jest to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy - który zabił już do 68 ludzi w Meksyku, a także zaraził osiem osób w USA. W Meksyku liczba podejrzanych o zarażenie się tym wirusem przekracza tysiąc.
Jak informuje rzecznik MSZ Piotr Paszkowski, od lutego do kwietnia na terenie Meksyku wykryto kilkanaście lokalnych ognisk "nowej, zjadliwej odmiany wirusa grypy" - głównie w Dystrykcie Federalnym oraz w stanach Baja California, Hidalgo, Veracruz, Tlaxcala, Chihuahua, San Luis Potosi.
Więcej informacji na temat grypy można znaleźć na stronie internetowej GIS w dziale Grypa. W razie pojawienia się symptomów choroby - gorączka, apatia, brak apetytu i napady kaszlu należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Należy unikać przebywania w dużych grupach oraz przestrzegać zasad higieny, szczególnie wymogu stosowania maseczek ochronnych.
Ostatnia jak dotąd pandemia grypy wybuchła w 1968 roku; grypa "Hongkong" zabiła wtedy ok. miliona ludzi na całym świecie.(PAP)
ktl/ abe/