Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MTK: Kenyatta może nie stawiać się na wszystkich rozprawach

0
Podziel się:

Prezydent Kenii Uhuru Kenyatta, oskarżany o udział w zbrodniach
przeciw ludzkości po wyborach prezydenckich w 2007 r., będzie zwolniony z obecności na znacznej
części własnego procesu - poinformował w piątek Międzynarodowy Trybunał Karny, który sądzi
Kenyattę.

Prezydent Kenii Uhuru Kenyatta, oskarżany o udział w zbrodniach przeciw ludzkości po wyborach prezydenckich w 2007 r., będzie zwolniony z obecności na znacznej części własnego procesu - poinformował w piątek Międzynarodowy Trybunał Karny, który sądzi Kenyattę.

Decyzja MTK zapadła niecały tydzień po tym, jak państwa Unii Afrykańskiej zapowiedziały, że nie pozwolą na sądzenie przez haski trybunał urzędujących szefów rządów i państw afrykańskich, ponieważ utrudnia to przywódcom wykonywanie powierzonych im obowiązków, a tym samym narusza suwerenność rządzonych przez nich krajów - zaznaczono.

Proces Kenyatty przed MTK rozpocznie się 12 listopada. Prezydent jest oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości w związku z rolą, jaką miał odegrać w aktach przemocy po wyborach prezydenckich w Kenii w 2007 roku. Zginęło wówczas ponad 1000 osób.

Sędziowie uczestniczący w procesie Kenyatty przekazali w pisemnym oświadczeniu, że Kenyatta będzie musiał stawić się na odczytanie oświadczeń wstępnych i mów końcowych, na posiedzenia, podczas których ofiary "będą osobiście przedstawiały swoje opinie i uwagi", a także na ogłoszenie wyroku i ponadto na każde doraźne żądanie sądu.

Jeśli zostanie uznany za winnego, obecność Kenyatty będzie również wymagana na posiedzeniach mających na celu ustalenie wymiaru kary, a także na posiedzeniach, podczas których ofiary będą opisywać wpływ zbrodni popełnionych przez niego na ich życie, a sędziowie będą rozważali sprawę ewentualnych odszkodowań.

Oskarżenie może odwołać się od decyzji sędziów.

Osobny proces toczy się już w MTK przeciwko wiceprezydentowi Kenii Williamowi Ruto oraz dziennikarzowi Joshui arap Sangowi, w związku z ich udziałem w aktach przemocy na przełomie 2007 i 2008 roku po wyborach prezydenckich.

Proces Ruto rozpoczął się we wrześniu. Jego także sędziowie zwolnili z części procesu, jednak oskarżenie odwołało się od tej decyzji; do czasu rozpatrzenia apelacji kenijski wiceprezydent musi stawiać się na wszystkie rozprawy.

Unia Afrykańska zarzuca MTK, że w swojej działalności skupia się wyłącznie na Afryce. Jedyny jak dotąd skazany przez ten sąd to kongijski watażka Thomas Lubanga, a wszyscy, którym postawiono zarzuty, to Afrykanie.

Oskarżenia wobec kenijskich przywódców i ich współpracowników komplikują stosunki Kenii z Zachodem, który uważa Nairobi za kluczowe w walce z islamistycznym bojownikami w Afryce Wschodniej.

Przemoc po wyborach zachwiała reputacją Kenii jako jednego z najbardziej stabilnych krajów afrykańskich i była ciosem dla gospodarki, która dopiero teraz zaczyna się podnosić.(PAP)

akl/ kar/

14787658 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)