Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mueller: tylko część studenckich postulatów w propozycjach nowelizacji

0
Podziel się:

To dobrze, że kandydaci na studia będą znali katalog opłat za studia i że
pracą dyplomową może być np. utwór artystyczny. Ale nie wszystkie nasze propozycje uwzględniono -
komentuje szef Parlamentu Studentów RP założenia do zmian prawa o szkolnictwie wyższym.

To dobrze, że kandydaci na studia będą znali katalog opłat za studia i że pracą dyplomową może być np. utwór artystyczny. Ale nie wszystkie nasze propozycje uwzględniono - komentuje szef Parlamentu Studentów RP założenia do zmian prawa o szkolnictwie wyższym.

We wtorek rząd przyjął przygotowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego założenia do projektu nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.

Po sprzeciwie, jaki środowisko studentów zgłosiło w drugiej połowie marca, resort nauki uwzględnił pewne propozycje Parlamentu Studentów RP (PSRP), jednak wielu postulatów nie uwzględniono - powiedział PAP przewodniczący PSRP, Piotr Mueller.

W założeniach zmian ustawy zgodzono się na propozycję PSRP, aby wzorce umowy między uczelnią a studentem - w nich zawarty będzie wykaz opłat, jakie student ponosi w określonych przypadkach - były publikowane na stronach uczelni jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji na studia. "To ma zabezpieczyć studentów przed możliwością pobierania niepublikowanych wcześniej opłat" - skomentował Mueller.

Ministerstwo częściowo zrealizowało postulaty PSRP i rozszerzyło definicję pracy dyplomowej, która pojawić się ma w nowych przepisach. "Sprzeciwialiśmy się, by wszędzie jednolicie narzucać ten sam styl pracy dyplomowej" - zaznaczył Mueller. Wyjaśnił, że dzięki staraniom studentów, praca dyplomowa nie będzie musiała mieć charakteru pisemnego. "I tak np. w przypadku studiów informatycznych to może być program komputerowy, a w przypadku studentów uczelni artystycznych za pracę dyplomową będzie można uznać wykonanie utworu, pewnego dzieła artystycznego" - mówił rozmówca PAP. Zaznaczył jednak, że jego środowisko było przeciwne temu, by w przepisach zapisano, że na każdym kierunku trzeba było uwzględniać obowiązkowo pracę dyplomową. "Bo np. na niektórych kierunkach - np. lekarskich - pracy dyplomowej nie ma. Zamiast tego jest egzamin z wiedzy ogólnej" - tłumaczył.

Parlament Studentów RP uważa, że nie wszystkie rozwiązania przyjęte w założeniach do projektu nowelizacji są dobre. Kontrowersje wzbudza np. pomysł, aby stypendium rektora dla najlepszych studentów pierwszego roku przyznawane było na podstawie wyników egzaminów maturalnych. "Mamy obawę, że niektóre uczelnie będą próbowały wykorzystać stypendium rektora do tego, by przyciągnąć studentów. Słabsze uczelnie będą podkreślały, że w nich jest łatwiej dostać stypendium rektora dla najlepszych studentów I roku" - mówił Mueller. Zaznaczył, że o ile na jednych uczelniach takie stypendia będą trafiały do osób, które uzyskają np. wyniki rzędu 80 proc., to na słabszych uczelniach - wystarczy znacznie mniejszy wynik. "A w naszym przekonaniu te stypendia powinni otrzymywać najlepsi. Proponowaliśmy, by brać pod uwagę i promować osoby, które osiągały bardzo dobre rezultaty w ramach zmagań w olimpiadach przedmiotowych oraz konkursach w liceum. To rozwiązanie może trudniejsze w realizacji, ale promuje najlepszych" - powiedział
Mueller.

PSRP zabiegał też o to, by najlepszym studentom, którzy uczą się na dwóch kierunkach studiów umożliwić przyznawanie stypendiów na obu tych kierunkach. "Chcieliśmy też zmodyfikować przepisy dotyczące zwolnienia z opłaty za drugi kierunek studiów, bo teraz są one nieprecyzyjne" - dodał Mueller. Te propozycje, jak mówił, nie znalazły się w założeniach nowelizacji.

Mueller skomentował też przyjętą w założeniach zmian ustawy propozycję podziału na uczelnie akademickie i zawodowe. "Takie możliwości dawały teoretycznie Krajowe Ramy Kwalifikacji, które zostały wprowadzone nowelizacją w 2011 r. Uczelnie nie mają przeszkód, żeby tego typu programy tworzyć. I dzięki temu programy typowo praktyczne rzeczywiście powstają. Czy ustawa sprawi, że kierunków studiów praktycznych będzie więcej i czy one faktycznie będą praktyczne - trudno powiedzieć" - przyznał.

Poza tym w ramach proponowanych przez resort nauki regulacji, osoby, które wiedzę i umiejętności zdobywały poza uczelnią - a więc np. podczas szkoleń czy praktyki zawodowej, efekty swojej edukacji będą mogły potwierdzić na uczelniach, dzięki temu nie będą musiały uczęszczać na studiach na wszystkie zajęcia. "Ruch ze strony ministerstwa, jeśli chodzi o uznawanie kształcenia nieformalnego, jest moim zdaniem dobry. Ale obawiałbym się oporu ze strony uczelni - im wygodniej jest kształcić cały rok studiów, bo mają za to konkretne środki finansowe. To są na razie założenia, jesteśmy ciekawi, jak to będzie wyglądało w postaci gotowego projektu nowelizacji" - powiedział Mueller.(PAP)

lt/ ula/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)