PKP wymówiło Muzeum Kolejnictwa w Warszawie umowę o bezpłatnym użyczeniu budynków, w których znajduje się jego siedziba. Pracownicy Muzeum alarmują, że grozi to jego likwidacją; PKP argumentuje, że ma obowiązek wynajmowania nieruchomości wyłącznie na zasadach komercyjnych.
"Sierpień może być ostatnim miesiącem, w którym udostępnimy zwiedzającym nasze eksponaty" - powiedziała PAP Magdalena Cwetsch-Wyszomirska z działu promocji Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
Poinformowała, że 30 lipca Muzeum otrzymało od PKP pismo wymawiające umowę użyczenia budynków przy ulicy Towarowej 1, nakazujące opuszczenie siedziby w nieprzekraczalnym terminie do 31 sierpnia. PKP użyczało Muzeum budynki bezpłatnie, od grudnia 1996 roku.
Pracownicy Muzeum kwestionują wymówienie PKP. Dyrektor Muzeum Kolejnictwa Ferdynand B. Ruszczyc, odpowiadając PKP na ich pismo, zwrócił uwagę, że w 2008 roku PKP zawarło porozumienie z marszałkiem woj. mazowieckiego, w którym opuszczenie przez Muzeum siedziby przy Towarowej uzależnione zostało od zapewnienia placówce nowej lokalizacji.
"Niestety PKP, mimo wcześniejszych zapewnień, nie wskazały nam nowej lokalizacji" - tłumaczyła Cwetsch-Wyszomirska. W jej opinii, brak zamiennego miejsca, do którego eksponaty muzeum mogłyby zostać przeniesione, może oznaczać, że sierpień 2009 będzie ostatnim miesiącem, w którym Muzeum udostępni zbiory zwiedzającym. "Ponadto, ze względu na specyfikę naszych zbiorów, w szczególności zabytkowy tabor, koszt ewentualnego ich transportu do nowej siedziby byłby ogromny. To unikatowe miejsce może bezpowrotnie zniknąć z mapy Warszawy" - mówiła Cwetsch-Wyszomirska.
Rzecznik PKP Michał Wrzosek podkreślił w rozmowie z PAP, że Polskie Koleje Państwowe, które jest właścicielem terenu przy ul. Towarowej 1, przygotowują się do wykorzystania tej działki dla celów inwestycji kolejowych. "Przez ostatnie lata PKP prowadziły postępowania sądowe z różnymi podmiotami, które uniemożliwiały wykorzystanie tego gruntu. Decyzję sądów korzystne dla PKP odsuwają roszczenia osób trzecich do tej działki. Daje to możliwość na zagospodarowanie tej części Warszawy" - tłumaczył Wrzosek.
Jak dodał, "zgodnie z prowadzoną strategią (...) PKP ma obowiązek wynajmowania nieruchomości w takiej lokalizacji tylko i wyłącznie na zasadach komercyjnych". "Dlatego PKP wypowiedziało Muzeum Kolejnictwa obecną umowę. Ale nie jest wykluczone zawarcie z Muzeum Kolejnictwa umowy najmu nieruchomości na zasadach komercyjnych do czasu przeniesienia Muzeum w inne miejsce" - powiedział Wrzosek. Zapewnił, że PKP nie chce wyrzucać Muzeum z jego siedziby, ale nie może przez kolejne lata użyczać bezpłatnie budynków przy Towarowej.
Wrzosek zaakcentował też, że wypowiedzenie umowy i konieczność przeniesienia Muzeum w inne miejsce było wcześniej kilkakrotnie konsultowane z Muzeum. "W październiku 2008 r. PKP i władze samorządu województwa podpisały porozumienie, w którym ustalono, iż Muzeum zostanie przeniesione z obecnej lokalizacji na udostępnioną przez PKP działkę na ul. Grodzieńskiej w Warszawie (zbieg ulicy Grodzieńskiej i Radzymińskiej) o powierzchni 1,8 ha" - podkreślił.
W opinii pracowników Muzeum zaproponowana bocznica przy ulicy Grodzieńskiej w Warszawie, to "jedynie zaniedbany tor, nieposiadający żadnego zaplecza administracyjnego, budynków, w których moglibyśmy umieścić nasze eksponaty".
Rzecznik PKP zwraca jednak uwagę, że Muzeum Kolejnictwa podlega samorządowi województwa mazowieckiego i to ono powinno zająć się zagospodarowaniem działki przy Grodzieńskiej, którą proponuje PKP. "Sytuacja jest trudna, z żalem obserwujemy, że PKP pomimo tego, że Muzeum Kolejnictwa prezentuje zbiory związane z historią PKP, a także przez wiele lat funkcjonowało w jego strukturze, nie poczuwa się do odpowiedzialności, czy choćby życzliwości w stosunku do tego muzeum" - powiedziała PAP Marta Milewska, rzeczniczka prasowa urzędu marszałkowskiego woj. mazowieckiego. "Dziwi mnie argumentacja, że to samorząd województwa ma zapewnić Muzeum Kolejnictwa siedzibę i ma ją wybudować w przeciągu miesiąca - bo taki termin wypowiedzenia dało PKP muzeum" - dodała Milewska. Zapewniła jednak, że marszałek woj. mazowieckiego będzie interweniował w tej sprawie. "W najbliższym czasie zostanie wysłane do PKP pismo w tej sprawie. Jesteśmy jak najbardziej otwarci na dialog z PKP. Oczekujemy jednak zgodnie z wcześniejszymi
ustaleniami, zabezpieczenia innej siedziby dla muzeum. Liczymy na dobrą wolę ze strony PKP" - podkreśliła Milewska. (PAP) agz/ abe/ tot/ jbr/
