Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mysłowice: Radni wezwali prezydenta, by zawiesił sprawowanie funkcji

0
Podziel się:

Większość radnych Mysłowic (Śląskie) wezwała w czwartek prezydenta miasta
Grzegorza Osyrę, by zawiesił sprawowanie swojej funkcji do czasu prawomocnego wyroku w procesie
dotyczącym upozorowania zamachu na niego przed przyspieszonymi wyborami w Mysłowicach w 2003 r.

Większość radnych Mysłowic (Śląskie) wezwała w czwartek prezydenta miasta Grzegorza Osyrę, by zawiesił sprawowanie swojej funkcji do czasu prawomocnego wyroku w procesie dotyczącym upozorowania zamachu na niego przed przyspieszonymi wyborami w Mysłowicach w 2003 r.

Przed tygodniem Sąd Rejonowy w Sosnowcu skazał prezydenta na półtora roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata oraz 34 tys. zł grzywny za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie (rzekomym zamachu) oraz składanie fałszywych zeznań. Wyrok jest nieprawomocny. Prezydent, który nie przyznaje się do winy, zapowiedział apelację. Osyra nie zrezygnował też z ponownego kandydowania na urząd prezydenta.

Apel większości radnych został odczytany podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Mysłowicach. Przewodniczący rady, a zarazem kontrkandydat Osyry w wyborach prezydenckich, Bernard Pastuszka (PO), powiedział PAP, że radni wystosowali swoje wezwanie ze świadomością, że będzie ono nieskuteczne.

"W sytuacji, kiedy zapadł wyrok, nawet nieprawomocny, nie mogliśmy przejść nad tym do porządku dziennego. Ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji, godząc się, by w podobnych przypadkach oskarżony czy skazany mógł pełnić funkcję i startować w wyborach. Apel radnych wyraża nasze stanowisko, jak prezydent powinien się zachować" - powiedział PAP Pastuszka.

Osyra był na sesji rady, kiedy odczytywano apel, dając do zrozumienia, że nie zamierza się do niego dostosować. W czwartek po południu PAP nie udało się skontaktować z prezydentem.

Sprawa, w związku z którą Osyra został przed tygodniem nieprawomocnie skazany, dotyczyła śledztwa podjętego po rzekomym zamachu na niego podczas kampanii przed przyspieszonymi wyborami w Mysłowicach w 2003 r. Osyra został raniony 22 stycznia 2003 r. Jak twierdził, został napadnięty, gdy na chwilę wyszedł z restauracji mieszczącej się pod Urzędem Miasta. Prezydent miał półtoracentymetrową ciętą ranę w okolicach obojczyka. Przeszedł operację, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Sprawa stała się głośna w mediach, jednak śledztwo ws. napadu zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Podjęto je na nowo w 2006 r., gdy do CBA zgłosił się b. asystent prezydenta i kierownik jego kancelarii, wcześniej wyrzucony przez Osyrę z pracy. Mówił, że zajście było upozorowane, cięcia dokonał znajomy Osyry chirurg Krzysztof G., a on sam był bezpośrednim świadkiem mistyfikacji. Osyra nie przyznał się do winy.

W czasie, gdy doszło do zranienia, Osyra pełnił obowiązki prezydenta miasta po samobójczej śmierci poprzednika. Wcześniej był wiceprezydentem. Prasa spekulowała, że mało znany kandydat chciał w ten sposób zjednać sobie wyborców. We wcześniejszych wyborach do rady miejskiej uzyskał znikome poparcie. Obecnie jest prezydentem miasta już drugą kadencję. W ostatnich wyborach startował z ramienia komitetu wyborczego Nowe Mysłowice, był rekomendowany przez Lewicę i Demokratów. Wygrał niewielką przewagą w drugiej turze. W poprzednich wyborach był kandydatem popieranym przez SLD. Obecnie jest kandydatem własnego komitetu Nowe Mysłowice.

To nie jedyna sprawa karna, w której występuje nazwisko Osyry. We wrześniu tego roku został on oskarżony o przekroczenie uprawnień przy przyznawaniu mieszkań komunalnych oraz poświadczenie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym sprzed 5 lat. Prezydent odpiera także te zarzuty i liczy na uniewinnienie.

W 75-tysięcznych Mysłowicach od wielu miesięcy trwa konflikt w samorządzie - prezydent jest skonfliktowany z częścią rady miejskiej. Głośna stała się m.in. sprawa wyłączenia oświetlenia na niektórych ulicach, gdzie mieszkają radni, którzy w sprawach finansowych głosowali nie po myśli prezydenta. Miasto utraciło też - na rzecz Katowic - popularny Off Festiwal, organizowany przez lidera zespołu Myslovitz, Artura Rojka. Osyra spiera się również z wojewodą śląskim, którego prawnicy kwestionują niektóre decyzje miejscowego samorządu.(PAP)

mab/ la/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)