Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MZ: dodatkowe ubezpieczenia i konkurencja dla NFZ

0
Podziel się:

Dodatkowe dobrowolne ubezpieczenia zdrowotne powinny zacząć obowiązywać w
2011 r. - zapowiedziało w środę Ministerstwo Zdrowia. Także w przyszłym roku w dwóch województwach
ma ruszyć program pilotażowy mający stworzyć konkurencję dla NFZ.

Dodatkowe dobrowolne ubezpieczenia zdrowotneubezpieczenia zdrowotne powinny zacząć obowiązywać w 2011 r. - zapowiedziało w środę Ministerstwo Zdrowia. Także w przyszłym roku w dwóch województwach ma ruszyć program pilotażowy mający stworzyć konkurencję dla NFZ.

Założenia projektu ustawy wprowadzającej dodatkowe ubezpieczenia przedstawił w środę wiceminister zdrowia Jakub Szulc. Zaznaczył, że nie spowodują one dopłat do świadczeń medycznych, które są obecnie gwarantowane ze środków publicznych.

Jak mówił wiceminister, ubezpieczenia mają zwiększyć dostęp do leczenia i uregulować system ubezpieczeń prywatnych, który już w Polsce funkcjonuje, a rynek ten ma wartość od 22 do 30 mld zł rocznie. Oznacza to, że do 30 proc. środków przeznaczanych na ochronę zdrowia pochodzi z dodatkowych dopłat pacjentów.

"Forma płatności, kiedy przychodzę i płacę za wizytę, czy przychodzę i płacę za procedurę, jest w moim przekonaniu bardzo barbarzyńską formą finansowania świadczeń opieki zdrowotnej, kompletnie nieprzystającą do faktu, że znajdujemy się obecnie w XXI wieku" - mówił Szulc podczas konferencji zorganizowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń. Podkreślił, że taka forma odpłatności "nie ma nic wspólnego z dzieleniem się ryzykiem w populacji", a zabezpieczają to dodatkowe ubezpieczenia.

W ocenie Szulca, obecna forma odpłatności za prywatne świadczenia zdrowotne powoduje "hazard moralny". "Sprowadza się on do tego, że pieniądze za wykonane świadczenia nie trafiają tam, gdzie trafiać powinny i bardzo często mamy do czynienia z podwójną odpłatnością".

Minister zdrowia Ewa Kopacz podkreśliła w środowej rozmowie z dziennikarzami, że dodatkowe ubezpieczania zdrowotne "nie mogą zaburzać obecnego systematu kolejkowego wynikającego z ubezpieczenia w NFZ". Zaznaczyła też, że "muszą być zabezpieczeni najsłabsi pacjenci".

"Natomiast wszyscy wiemy, że brak wykorzystania sprzętu i zasobów ludzkich po godzinach pracy powoduje, że wydłużają się kolejki. Sprzęt sobie stoi, marnieje, a ludzie biegają i szukają prywatnych gabinetów" - powiedziała Kopacz. Dodała, że oferty, które przygotują dodatkowi ubezpieczyciele będą obejmować m.in. medycynę pracy, rehabilitację, listę leków refundowanych, niektóre świadczenia gwarantowane oraz leczenie stomatologiczne.

"To co będziemy proponować jako dodatkowe ubezpieczenia dla tych ludzi, którzy i tak chodzą do prywatnych gabinetów, ma być transparentne i z korzyścią dla tych, którzy mogą liczyć tylko na NFZ" - podkreśliła minister.

MZ chce, by obowiązywały dwa rodzaje dodatkowych ubezpieczeń: suplementarne i komplementarne. Pierwsze mają zapewnić m.in. krótszy czas oczekiwania na świadczenia, które są obecnie gwarantowane, drugie - mają umożliwić dostęp do świadczeń, które nie są finansowane przez państwo.

W ustawie wprowadzającej dodatkowe ubezpieczenia ma znaleźć się m.in. ich definicja oraz zapisy umożliwiające objęcie prywatnym ubezpieczeniem także świadczeń z zakresu medycyny pracy oraz finansowanie ubezpieczeń z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Dla osób wykupujących dodatkowe ubezpieczenia gwarantujące dostęp do świadczeń deficytowych ma być przewidziana ulga podatkowa. W ustawie zostaną określone wymagania, jakie powinni spełniać prywatni ubezpieczyciele.

Oprócz dodatkowych ubezpieczeń w 2011 r. ma ruszyć także program pilotażowy, mający na celu wprowadzenie dodatkowych ubezpieczycieli, którzy będą konkurencją dla NFZ. Kopacz zapowiedziała w środę, że pilotaż ma umożliwić przekazywanie prywatnym ubezpieczycielom środków ze składki na ubezpieczenie zdrowotne, które obecnie w całości trafiają do NFZ. Będzie on prowadzony od przyszłego roku w województwach: pomorskim i dolnośląskim.

"Chcemy wpuścić typowych prywatnych ubezpieczycieli, konkurujących z NFZ. Składka od ludzi, którzy mieszkają na tym terenie, trafi do prywatnych ubezpieczycieli i to oni będą zawierać umowy, pokazywać, jak skrócą czas oczekiwania, czy są bardziej sprawni niż NFZ, jeśli chodzi o kontraktowanie. Jeśli się okaże, ze ten pilotaż będzie przez nas odebrany bardzo dobrze, to wtedy jestem przekonana, że ruszymy pełną parą z ustawą, która pokaże, że ten rynek jest otwarty i proszę bardzo, kto lepszy, niech na ten rynek wchodzi" - powiedziała Kopacz. (PAP)

pro/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)