Resort zdrowia zaproponuje zagwarantowanie w budżecie na 2014 r. środków na rozszerzenie kalendarza szczepień - zapowiedział w czwartek na sejmowej komisji wiceminister zdrowia Cezary Rzemek. Chodzi o szczepienia dla dzieci przeciwko pneumokokom.
W odpowiedzi na dezyderat komisji wiceminister przedstawił informację nt. możliwości rozszerzenia kalendarza szczepień obowiązkowych.
Przypomniał, że w ministerstwie powołana została grupa robocza, której celem jest zdefiniowanie problemów w funkcjonowaniu systemu szczepień w kraju i jest ona w trakcie opracowywania propozycji zmiany obecnego systemu.
Jak przypomniało ministerstwo w informacji dla posłów, już od 2008 r. pojawiały się rekomendacje, aby do kalendarza szczepień obowiązkowych wprowadzić szczepienia przeciwko pneumokokom dla dzieci. W 2012 r. wprowadzenie bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom dla całej populacji dzieci rekomendowała Rada Sanitarno-Epidemiologiczna oraz Pediatryczny Zespół Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych przy MZ.
Także Główny Inspektor Sanitarny złożył w 2012 r. propozycję do programu szczepień ochronnych na 2013 r., aby takim szczepieniem objąć wszystkie dzieci urodzone po 31 grudnia 2012 r. Jednak ministerstwo, mając na uwadze ograniczone środki finansowe przeznaczone na ten cel, zaproponowało dalsze rozszerzanie wskazań do obowiązkowego szczepienia przeciwko pneumokokom populacji dzieci do 3. roku życia objętych systemem pieczy zastępczej. Taka propozycja znalazła się w projekcie rozporządzenia, które czeka na akceptację kierownictwa resortu, a następnie ma trafić do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.
"Jak będziemy składać propozycje do ustawy budżetowej na 2014 r., to zaproponujemy, aby rozszerzyć grupę osób szczepionych obowiązkowo na pneumokoki" - zapowiedział Rzemek.
Wiceminister Igor Radziewicz-Winnicki w rozmowie z PAP podkreślił, że resort chce rozszerzać kalendarz szczepień, jednak jest to uzależnione od realiów finansowych. "Proponujemy co roku objęcie coraz większej grupy osób szczepieniem przeciwko pneumokokom" - powiedział. Objęcie szczepieniem przeciwko pneumokokom całej populacji dzieci kosztowałoby ok. 150 mln zł - dodał.
"Nie ma żadnych przeszkód, by firmy, które są producentami szczepionek przeciwko pneumokokom, złożyły wniosek o objęcie tych szczepionek refundacją. Ja czekam i zachęcam, a jak jakaś firma złoży taki wniosek, będę chętny by objąć to refundacją" - mówił Radziewicz-Winnicki.
Obecnie w Polsce mamy 12 bezpłatnych szczepień, tzw. obowiązkowych. W kolejności podawania są to: gruźlica, wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B), błonica, tężec, polio (choroba Heinego-Medina), Haemophilus influenzae typu B (Hib), różyczka, odra i świnka. Obowiązkowym kalendarzem nie zostały objęte szczepienia przeciwko rotawirusom, ospie wietrznej, meningokokom i pneumokokom. Są to tzw. szczepienia zalecane, ale płatne.
Dwa z nich - przeciwko pneumokokom i ospie wietrznej - są bezpłatne tylko w grupach ryzyka. Chodzi o dzieci o obniżonej odporności, wcześniaków, dzieci ważące po urodzeniu do 2,5 kg oraz dzieci do 5. roku życia z wadami wrodzonymi i chorobami przewlekłymi. Tymczasem według ekspertów grupą szczególnie zagrożoną infekcjami pneumokokowymi są wszystkie maluchy do drugiego roku życia (a w dalszej kolejności dzieci w wieku 2-5 lat). (PAP)
bpi/ bno/ jbr/
