Środowa sesja na Wall Street przyniosła dalszy ciąg wzrostów po lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy. Do zakupów akcji zachęcały zbliżający się koniec kwartału i związane z tym oczekiwanie na tzw. window dressing.
Indeks S&P 500 w ciągu dnia próbował utrzymać się powyżej ważnego z powodów technicznych poziomu 1.330 punktów.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,58 proc. do 12.350,16 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,72 proc. i wyniósł 2.776,79 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,67 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.328,26 pkt.
Indeks S&P 500 w ciągu dnia przebił się przez ważny z punktu widzenia analizy technicznej opór na poziomie 1.330 punktów. Specjaliści oceniają, że trwałe przełamanie tej linii może spowodować mocniejszy ruch cen akcji w górę. Poprzednie trzy próby uporania się ze wspomnianą linią kończyły się niepowodzeniem. Również i tym razem ta sztuka się nie powiodła, gdyż na zamknięciu notowań indeks z powrotem znalazł się poniżej poziomu 1.330 pkt.
W środę rosły akcje reprezentujące wszystkie sektory gospodarki, ale najmocniej zyskiwały firmy telekomunikacyjne, użyteczności publicznej oraz surowcowe.
Kończący się w czwartek pierwszy kwartał jest najlepszym kwartałem na amerykańskiej giełdzie od 1998 roku - przypominają analitycy. Dodają, że sukces jest tym bardziej imponujący, że na całym świecie sytuacja jest bardzo niespokojna, niebezpieczne są problemy na Bliskim Wschodzie, konsekwencje niedawnego trzęsienia ziemi w Japonii, czy kłopoty finansowe części państw strefy euro.
W firmach w USA przybyło w marcu 201 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w marcu przybyło 208 tys. miejsc pracy. W lutym przybyło 217 tys. miejsc pracy. ADP przeprowadziła badanie wśród 364.000 firm zatrudniających ponad 22 mln pracowników.
Jak wynika z kolei z raportu firmy Challenger, Gray & Christmas Inc, w marcu 2011 r. liczba zapowiadanych zwolnień pracowników w USA spadła o 39,0 proc. w stosunku do tego samego okresu roku 2010 r. Liczba planowanych zwolnień wyniosła w marcu 41.528. Mdm w marcu 2011 liczba planowanych zwolnień spadła o 18 proc.
W USA zanotowano spadek indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Indeks zniżkował w tygodniu zakończonym 25 marca o 7,5 proc. - podano w środę w komunikacie. Tydzień wcześniej indeks wzrósł o 2,7 proc.
Ze spółek ponad 3 proc. rosły akcje Amazon.com, gdyż analitycy Morgan Stanley podtrzymali rekomendację "ponad rynek" i podnieśli ich cenę docelową do 225 z 205 dolarów.
W ciągu dnia rosły lekko akcje Family Dollar po dobrych wynikach kwartalnych.
Ponad 10 proc. zyskiwały papiery Valeant Pharmaceuticals po tym, jak firma ta złożyła ofertę wrogiego przejęcia Cephalon za 5,7 miliarda dolarów. Akcje Cephalon zyskiwały na giełdzie blisko 30 proc.
Koncern chemiczny DuPont rósł po tym, jak przedłużył on swoją ofertę kupna duńskiej spółki Danisco za 6 miliardów dolarów.
Lekko zniżkowały akcje Apple, chociaż analitycy Jeffieries podtrzymali dla nich rekomendację "kupuj". (PAP)
pr/ fit/
