Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nagrody im. Andrzeja Nardellego wręczone

0
Podziel się:

Po raz dziewiąty Sekcja Krytyków Teatralnych Związku Artystów Scen Polskich
nagrodziła najlepszy debiut na scenach teatrów dramatycznych. Podczas uroczystego wręczenia Nagrody
im. Andrzeja Nardellego, które odbyło się w poniedziałek w siedzibie ZASP w Warszawie, wyróżniono
dwóch scenicznych debiutantów - Mikołaja Roznerskiego i Jakuba Firewicza.

Po raz dziewiąty Sekcja Krytyków Teatralnych Związku Artystów Scen Polskich nagrodziła najlepszy debiut na scenach teatrów dramatycznych. Podczas uroczystego wręczenia Nagrody im. Andrzeja Nardellego, które odbyło się w poniedziałek w siedzibie ZASP w Warszawie, wyróżniono dwóch scenicznych debiutantów - Mikołaja Roznerskiego i Jakuba Firewicza.

Nagroda im. Andrzeja Nardellego przyznawana jest przez Sekcję Krytyków Teatralnych ZASP od roku 1999, w ciągu ostatnich dziesięciu lat nagrodzono dziewięciu aktorów. Patronem nagrody pozostaje niezmiennie polski aktor i piosenkarz Andrzej Nardelli, zapamiętany, jako wyjątkowo utalentowany i wrażliwy aktor o intrygującym głosie.

"Ta nagroda stworzona 15 lat temu przez Temidę Stankiewicz-Podhorecką i Sekcję Krytyki Teatralnej, podejmuje ideę, aby nie zgubić tych aktorów, których obserwujemy na starcie. Staramy się pokazać, że zwracamy uwagę na to, czy dyrektorzy teatrów obsadzają młodych aktorów. Ideą jest promocja młodych talentów" - powiedziała PAP Krystyna Piaseczna, przewodnicząca Sekcji Krytyków Teatralnych ZASP.

W tym roku po raz drugi w historii konkursu, wyróżniono dwóch młodych aktorów. Spośród kilkunastu zgłoszonych kandydatów szczególne uznanie zyskali Mikołaj Roznerski - aktor Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie, za rolę Piotra w adaptacji "Widnokręgu" Wiesława Myśliwskiego. Drugim laureatem jest Jakub Firewicz z Teatru Powszechnego w Łodzi, którego postać Marcela w spektaklu Juliusza Machulskiego "Next-ex", w reżyserii Justyny Celedy, zyskała szczególne uznanie.

"W tym roku mamy dwóch laureatów. Przy czym po raz pierwszy mamy rolę komediową, Jakuba Firewicza. Chcieliśmy zauważyć ten nurt, komedię, groteskę, które częściej dochodzą do głosu. To też jest kunszt, powiedziałabym, często wymagający większego zaangażowania, niż w rolach dramatycznych. W tym roku staraliśmy się sięgać do aktorów, wywodzących się nie tylko z Akademii Teatralnej w Warszawie, czy dobrze nam znanej łódzkiej szkoły, ale także do krakowskiej szkoły, zwłaszcza z jej filią we Wrocławiu. Obydwaj kandydaci są z Wrocławia" - podsumowała Krystyna Piaseczna.

Obok symbolicznych wyróżnień, laureaci otrzymali nagrodę pieniężną wysokości 3 tys. zł. (PAP)

mdn/ dki/ ls/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)