Potrzeba zaledwie kliku kliknięć, aby wesprzeć finansowo Japonię. Największe serwisy internetowe oraz organizacje humanitarne zbudowały w tym celu specjalne aplikacje. Japonii pomaga cały świat.
Wystarczy konto na Facebooku i karta kredytowa, aby pomóc Amerykańskiemu Czerwonemu Krzyżowi. Organizacja ta intensywnie pomaga w usuwaniu skutków japońskiego trzęsienia Ziemi. Pieniądze przekazywane są za pośrednictwem specjalnej aplikacji Causes.
Początkowo zakładano uzbieranie niewielkiej kwoty nie wyższej niż 25 tys. dolarów. Wysokość wpłat już jednak dwukrotnie przekroczyła tę kwotę. Akcja cieszy się ogromnym międzynarodowym odzewem. Na stronie www.causes.com/campaigns/154523 można przekazywać datki w wysokości od 10 do 500 dol.
Pojawiły się także inne formy wsparcia. Firma Zynga, gigant na rynku gier internetowych, po raz kolejny uruchomiła oryginalny program pomocy. Można wesprzeć Japonię dokonując zakupu... wirtualnych dóbr. Na konto organizacji Save the Children przekazywane są pieniądze np. z zakupu słodkich ziemniaków w grze CityVille, rzodkiewek w FarmVille i krów w FrontierVille. Podobne akcje organizowane przez Zyngę w przeszłości, w tym po katastrofie na Haiti, przynosiły potrzebującym miliony dolarów dochodu.
Jest też propozycja dla użytkowników Facebooka. Mogą oni wesprzeć amerykańską organizację Search Dog Foundation, która wysłała do Japonii sześć zespołów z psami ratowniczymi. Za każdą nową osobę, która dodała do "ulubionych" powiązane z psami-ratownikami konto Dog Bless You, międzynarodowa organizacja multimedialna Explore przekazuje fundacji jednego dolara. Bardzo szybko uzbierało się okrągłe 100 tys. dolarów.
Marek Matacz(PAP Life)
mat/ tom/ jra/
Więcej w serwisie PAP Life www.paplife.pl/demo
