Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Napieralski: decyzja ws. weta do medialnej po posiedzeniu klubu i władz SLD

0
Podziel się:

#
dochodzi oświadczenie Napieralskiego
#

# dochodzi oświadczenie Napieralskiego #

17.07. Warszawa (PAP) - Za dwa-trzy tygodnie zapadnie decyzja, jak posłowie klubu Lewicy będą głosować w sprawie weta prezydenta do nowej ustawy medialnej - zapowiedział w piątek szef klubu i lider SLD Grzegorz Napieralski. Dodał, że oprócz klubu w tej sprawie wypowie się także zarząd krajowy Sojuszu.

W piątek po południu szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki poinformował, że Lech Kaczyński zawetował ustawę medialną. Do odrzucenia w Sejmie prezydenckiego weta potrzeba większości 3/5 głosów (w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów); koalicja PO-PSL nie dysponuje tyloma głosami, co oznacza, że musi szukać wsparcia Lewicy.

"Namawialiśmy prezydenta do innej decyzji. Nasz pomysł był taki, żeby prezydent podpisał ustawę, a my znaleźlibyśmy większość do zmiany kilku złych zapisów" - powiedział Napieralski w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Lewica proponowała m.in. wprowadzenie odpisu z podatków PIT i CIT, który przekazywany byłby mediom publicznym oraz zwiększenie liczby członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (do 7 osób) oraz rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych.

Napieralski dodał, że "przyjmuje decyzję prezydenta", ponieważ w ostatnich dniach pojawiło się wiele głosów przeciwnych ustawie, np. oświadczenie OBWE (apelujące o skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego) czy wystąpienia środowisk twórczych. "Doszło też do skandalicznego sojuszu PO z LPR i panem Farfałem (p.o. prezesa TVP - PAP)" - dodał szef Sojuszu.

Napieralski zapowiedział, że za dwa-trzy tygodnie w sprawie prezydenckiego weta odbędzie się posiedzenie klubu Lewicy oraz zarządu SLD i "wówczas zostanie podjęta decyzja co dalej". "Będziemy też konsultować się z ekspertami i osobami, które są w tej sprawie zainteresowane" - dodał Napieralski.

Klub Lewicy był współautorem projektu ustawy medialnej (razem z PO i PSL). Posłowie SLD przestali popierać tę ustawę po tym, gdy PO w głosowaniu nad senackimi poprawkami opowiedziała się za tym, by KRRiT proponując co roku w projekcie budżetu państwa fundusze dla mediów publicznych nie była związana żadnym minimum (mogła zaproponować dowolną kwotę). Politycy SLD opowiadali się za przepisami konkretyzującymi kwotę przeznaczaną na funkcjonowanie mediów publicznych.

W oświadczeniu wydanym wieczorem Napieralski ocenił, że weto prezydenta "nie przybliża nas do budowy nowego ładu medialnego w Polsce". "Pole do takiej decyzji stworzyła Lechowi Kaczyńskiemu Platforma Obywatelska" - napisał. Dodał, że SLD współpracował z koalicją "nad projektem nowego ładu medialnego w Polsce", ale ostatecznie "PO nie dotrzymała warunków zawartego porozumienia ze szkodą dla mediów publicznych".

Nowa ustawa medialna zmienia system finansowania mediów publicznych. Likwiduje abonament radiowo-telewizyjny, a w zamian wprowadza finansowanie mediów publicznych z budżetu państwa. O wysokości funduszy miałby decydować każdego roku parlament, przyjmując ustawę budżetową. (PAP)

ajg/ ura/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)