Szef SLD Grzegorz Napieralski (klub Lewicy) zapowiedział, że ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego poparcia projektów ustaw zdrowotnych podejmie w przyszłym tygodniu Zarząd Krajowy Sojuszu.
Zdaniem Napieralskiego, wpływ na decyzję jego ugrupowania w sprawie projektów ustaw zdrowotnych będzie miał również ich ostateczny kształt po drugim czytaniu w Sejmie.
Chodzi o pięć projektów ustaw: o zoz-ach, który pozwala na przekształcanie szpitali w spółki, o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej.
Nad projektami tymi pracowała sejmowa Komisja Zdrowia; ich drugie czytanie zaplanowane jest na następnym posiedzeniu Sejmu (14-17 października).
"Mamy trzy najważniejsze zadania do zrealizowania: po pierwsze - pacjent, po drugie - pracownicy, to trzecie - żadnej dzikiej prywatyzacji. Jeśli to będzie zrealizowane w tych ustawach, to poprzemy te ustawy" - powiedział szef SLD na środowej konferencji prasowej.
Jak dodał, jeśli te postulaty zostaną spełnione, klub Lewicy będzie gotów do poparcia projektów ustaw zdrowotnych.
Wiceszefowa sejmowej Komisji Zdrowia Elżbieta Streker-Dembińska poinformowała, że obecnie politycy Sojuszu prowadzą konsultacje z pracownikami i organizacjami pacjentów, które mają pomóc im podjąć ostateczną decyzję.
"Nie chcemy blokować prac komisji, chcemy, aby służba zdrowia się reformowała po to, aby zniknęły kolejki, po to, aby pacjenci byli lepiej obsłużeni" - mówiła posłanka Lewicy. (PAP)
mkr/ mok/ mow/
