Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Napieralski deklaruje chęć współpracy z ZNP

0
Podziel się:

Kandydat SLD na prezydenta Grzegorz Napieralski zadeklarował we wtorek chęć
współpracy z ZNP i obiecał "przekuwać" postulaty Związku w ustawy. Według prezesa ZNP Sławomira
Broniarza deklaracje Napieralskiego będą argumentem w wyborach 20 czerwca.

Kandydat SLD na prezydenta Grzegorz Napieralski zadeklarował we wtorek chęć współpracy z ZNP i obiecał "przekuwać" postulaty Związku w ustawy. Według prezesa ZNP Sławomira Broniarza deklaracje Napieralskiego będą argumentem w wyborach 20 czerwca.

"Przypomniałem i potwierdziłem, że edukacja jest jednym z najważniejszych elementów mojej kampanii wyborczej, ale też dałem dziś pełną gotowość mojego klubu parlamentarnego do współpracy" - powiedział dziennikarzom Napieralski po zamkniętym dla mediów spotkaniu z kierownictwem Związku Nauczycielstwa Polskiego, które odbyło się we wtorek w Warszawie.

"Pozytywne zmiany, o które postuluje właśnie ZNP, my będziemy przekuwali w projekty ustaw. Będziemy domagali się od strony rządowej realizacji tych postulatów" - zapowiedział Napieralski.

"Jesteśmy za tym, aby szkoła była ogólnie dostępna, aby nauczyciele dobrze zarabiali, bo wtedy tak naprawdę mają siłę, chęć, ale też możliwości uczyć nasze dzieci" - podkreślił.

W jego przekonaniu ważne jest, aby powróciła funkcja społeczna szkoły, "aby dzieci mogły korzystać z psychologa, (...) z pedagoga, ale również żeby były gabinety lekarskie". "Edukacja musi być priorytetem i prezydenta i rządu" - zaznaczył.

Pytany, skąd uzyskać środki finansowe na te zmiany, odpowiedział: "Inwestujemy w nasze dzieci. To one będą rozwijały nasz kraj. (...) Tutaj nie ma żadnego kompromisu. Te pieniądze w budżecie państwa muszą być. Koniec, kropka".

Z kolei Broniarz po spotkaniu dziękował Napieralskiemu za chęć rozmowy z ZNP. Jak powiedział, Związek pod koniec maja wystosował do czterech kandydatów na prezydenta, mających poparcie klubów parlamentarnych - Bronisława Komorowskiego (PO), Jarosława Kaczyńskiego (PiS), Waldemara Pawlaka (PSL) i Napieralskiego - ankietę z kluczowymi pytaniami dotyczącymi m.in. polityki edukacyjnej i sytuacji nauczycieli, a także zaproszenie do rozmowy o edukacji.

"Jedynym kandydatem, który odpowiedział na pytania ZNP, który zechciał spotkać się z kierownictwem Związku był Grzegorz Napieralski" - zaznaczył prezes ZNP. Jego zdaniem fakt, że pozostali kandydaci nie odpowiedzieli może być sygnałem, iż popierają oni "zmiany, które MEN planuje na nadchodzące lata". "Może to być także dowód na to, że wykazują daleko idące niezainteresowanie problematyką edukacji" - powiedział.

Broniarz podkreślił, że Napieralski podczas spotkania zadeklarował wsparcie działań Związku na rzecz zwiększenia nakładów na edukację, poprawy sytuacji materialnej nauczycieli, pracowników oświaty, "na rzecz pewnego ładu w polityce edukacyjnej państwa, w tym także na rzecz obrony ustawy Karta Nauczyciela".

Szef ZNP wyraził nadzieję, że będzie to "istotny argument przy podejmowaniu decyzji przez nauczycieli dotyczący zachowań 20 czerwca przy głosowaniu na kandydata w pierwszej turze wyborczej".

Jego zdaniem, polityka edukacyjna państwa "wymaga zmian, wymaga także pewnego racjonalizmu w działaniu". "Mam nadzieję, że to, o czym dzisiaj mieliśmy okazję usłyszeć z ust Grzegorza Napieralskiego, stanowi pewną gwarancję tego rodzaju postawy" - dodał.(PAP)

sdd/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)