Nowe technologie to koło zamachowe polskiej gospodarki - podkreślił kandydat SLD na prezydenta Grzegorz Napieralski w środę na konferencji prasowej. Jak mówił, trzeba wspierać innowacyjność m.in. poprzez zmiany w prawie.
"Potrzeba nam specjalistów w takich dziedzinach jak innowacje i nowe technologie. W tych dziedzinach nasz kraj cały czas jest daleko za krajami Unii Europejskiej" - mówił Napieralski na konferencji w Polsko-Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych. Wystąpił wspólnie z rektorem uczelni prof. Jerzym Pawłem Nowackim, mężem posłanki Izabeli Jarugi-Nowackiej, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem.
W ocenie Napieralskiego, w nowych technologiach należy stosować otwarte standardy. "Administracja w Polsce powinna być otwarta i dostępna dla wszystkich. Wszystkie dokumenty Kancelarii Premiera i Kancelarii Prezydenta czy każdego innego urzędu powinny być dla wszystkich dostępne i tak przygotowane, by osoba, która chce je pobrać, mogła to zrobić bez zakupu specjalnego oprogramowania" - podkreślił szef Sojuszu.
Jak dodał, w sieci należy dbać także o neutralność, sprzeciwiając się prewencyjnemu blokowaniu i kontrolowaniu stron internetowych. "Jesteśmy za tym, by prawo w Polsce karało tych użytkowników w sieci, którzy łamią prawo, ale jesteśmy przeciwni temu, aby prewencyjnie nakładać cenzurę na internet" - zaznaczył Napieralski.
W jego opinii, powinno być także zmienione prawo autorskie, tak by chronić osoby publikujące w internecie, ale także nowe prawo chroniące innowacje. Jak mówił Napieralski, w Polsce trzeba także dokończyć wprowadzanie podpisu elektronicznego.
Zaproponował także internetowe konsultacje w sprawie podejmowanych decyzji czy pisania ustaw. "W Kancelarii Premiera czy Kancelarii Prezydenta nie ma społeczeństwa, a w internecie społeczności się zawiązują. Warto prowadzić takie konsultacje poprzez popularne portale" - przekonywał.
Przypomniał, że trzy miesiące temu napisał do premiera interpelację w sprawie dostępu do wiedzy i informacji, ale "do tej pory nie ma na nią odpowiedzi". Jak dodał, klub Lewicy co roku zgłasza także propozycję powołania w Sejmie specjalnej komisji zajmującej się nowymi technologiami.
Jak przekonywał, "młodzi ludzie nastawieni na innowacje mogą być motorem polskiej gospodarki".
Konferencja odbyła się w multimedialnym studiu, a Napieralskiemu towarzyszył robot. Ponadto w trakcie swojego wystąpienia szef Sojuszu wykorzystywał iPada. (PAP)
ajg/ jra/
