Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NATO i Pentagon wzywają Kijów, by nie używał armii wobec demonstrantów

0
Podziel się:

#
Dochodzi wypowiedź Rasmussena
#

# Dochodzi wypowiedź Rasmussena #

20.02. Bruksela/Waszyngton (PAP/Reuters) - Szef NATO Anders Fogh Rasmussen i naczelny dowódca wojsk sojuszu w Europie, amerykański generał Philip Breedlove wezwali w środę władze Ukrainy, by nie uciekały się do użycia armii przeciwko narodowi. Przed użyciem wojska ostrzegł też Kijów resort obrony USA.

"Stanowczo nalegam na rząd Ukrainy, by powstrzymał się od dalszej przemocy. Jeśli wojsko interweniuje przeciwko opozycji, relacje Ukrainy z NATO poważnie ucierpią" - oświadczył Rasmussen w komunikacie.

Wcześniej gen. Breedlove zaapelował, by "przywódcy uniknęli użycia siły wojskowej przeciwko narodowi Ukrainy". Wypowiadał się on po tym, gdy w Kijowie ogłoszono zmianę na stanowisku szefa sztabu generalnego sił zbrojnych.

"Wzywam nowe dowództwo wojskowe na Ukrainie, by rozpoczęło z nami dialog w celu doprowadzenia sytuacji do pokojowego rozwiązania" - zaapelował gen. Breedlove.

W Waszyngtonie rzecznik Pentagonu płk Steve Warren oznajmił, że każde zaangażowanie wojska do stłumienia demonstracji pociągnie za sobą konsekwencje. Zauważył, że dotąd ukraińskie siły zbrojne nie zostały wciągnięte w trwający w kraju kryzys polityczny.

"Nalegamy, by pozostały z boku. Ich udział będzie miał konsekwencje dla naszych relacji obronnych" - ostrzegł rzecznik Pentagonu.

Wcześniej w środę prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz na miejsce gen. Wołodymyra Zamany mianował szefem sztabu generalnego sił zbrojnych admirała Jurija Iljina, dotychczasowego dowódcę marynarki wojennej. Gen. Zamana został mianowany wicesekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Również w środę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ogłosiła, że w związku z licznymi przypadkami zajmowania budynków instytucji państwowych, dokonywanych z bronią w ręku, rozpoczyna ogólnokrajową operację antyterrorystyczną. Ministerstwo obrony narodowej oświadczyło następnie, że zgodnie z obowiązującym prawem siły zbrojne mogą być zaangażowane w takiej operacji.

Wcześniej p.o. ministra obrony Pawło Łebiediew zapewniał, że siły zbrojne Ukrainy nie zostaną użyte do rozwiązania konfliktu między władzami a opozycją.

Media i obserwatorzy na Ukrainie uważają, że kroki podejmowane od wtorku przez władze świadczą, że chociaż w kraju nie ogłoszono stanu wyjątkowego, faktycznie mamy już z nim do czynienia.(PAP)

awl/ kar/

15798966 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)