Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NATO z zadowoleniem wita francuską interwencję w Mali

0
Podziel się:

NATO z zadowoleniem powitało w poniedziałek francuską
interwencję militarną w Mali. Jednocześnie rzeczniczka sojuszu Oana Lungescu poinformowała, że NATO
nie otrzymało od Francji prośby o pomoc w tej operacji.

NATO z zadowoleniem powitało w poniedziałek francuską interwencję militarną w Mali. Jednocześnie rzeczniczka sojuszu Oana Lungescu poinformowała, że NATO nie otrzymało od Francji prośby o pomoc w tej operacji.

"Nie było żadnej prośby (o wsparcie), żadnej dyskusji (wewnątrz NATO) na temat sytuacji w Mali, sojusz jako taki nie jest zaangażowany w ten kryzys" - powiedziała Lungescu.

"Ale oczywiście wszyscy jesteśmy zaniepokojeni zagrożeniami, jakie mogą stanowić organizacje terrorystyczne w Mali, nie tylko dla tego kraju, lecz także dla regionu i dlatego z zadowoleniem witamy wysiłki całej społeczności międzynarodowej zmierzające do wdrożenia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ (w sprawie Mali) oraz bardzo szybką akcję Francji w celu odparcia ofensywy organizacji terrorystycznych" - oświadczyła rzeczniczka NATO.

Także Unia Europejska nie zamierza powierzać żadnej roli bojowej swej zbliżającej się misji szkoleniowej w Mali. Poinformował o tym w poniedziałek rzecznik UE ds. polityki zagranicznej Michael Mann. Oczekuje się, że misja UE, w ramach której szkolona ma być armia Mali, rozpocznie się pod koniec lutego lub na początku marca.

Michael Mann, zapytany, czy może wykluczyć misję bojową UE w Mali, odparł: "Tak, mogę".

Associated Press informuje, że siły francuskie nasiliły w poniedziałek bombardowania pozycji ekstremistów islamskich okupujących północne Mali. Po raz pierwszy Francuzi bombardowali też cele w środkowej części kraju. Francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian ujawnił, że siły rebeliantów zajęły tam miasto Diabaly.

Powiązani z Al-Kaidą islamiści dotarli już na odległość 400 km od stolicy Mali - Bamako. W piątek, kiedy rozpoczęła się francuska interwencja, byli o 680 km od stolicy.

Islamscy radykałowie okupują północ Mali od kwietnia 2012 roku. Według ekspertów ds. bezpieczeństwa chcą na tym obszarze utworzyć własne państwo i przekształcić je w ośrodek ekstremizmu zagrażający sąsiednim krajom.

Islamska rebelia opiera się na koalicji trzech ugrupowań: Ansar Dine, Al-Kaidy Islamskiego Maghrebu oraz MUJAO.(PAP)

az/ ro/

12992248 12992397,arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)