Samoloty NATO atakowały wczoraj późnym wieczorem port w stolicy Libii - Trypolisie usytuowany w centrum miasta - poinformowała agencja AFP.
W godzinę po ataku nadał płonął jeden ze statków w porcie, nad którym unosił się słup dymu.
Fakt nalotu i uszkodzenia jednostki pływającej potwierdził na konferencji prasowej rzecznik władz reżimowych Musa Ibrahim. Nie sprecyzował czy chodzi o okręt wojenny, czy statek handlowy.
_ - Niezależnie od tego jaka to była jednostka, był to bez wątpienia jasny sygnał wysłany przez NATO pod adresem międzynarodowych kompanii żeglugowych aby nie wysyłały więcej statków do Libii _ - powiedział Ibrahim.
Świadkowie powiedzieli dziennikarzowi AFP, że słyszeli co najmniej 4 eksplozje w porcie.
Trypolis, gdzie znajduje się kompleks budynków rządowych i siedziba Muammara Kadafiego, jest obecnie prawie codziennie atakowany przez lotnictwo NATO, które rozpoczęło 19 marca interwencję w Libii. Celem interwencji ma być ochrona ludności cywilnej przed atakami wojsk Kadafiego.
