Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Naukowcy: potrzebne przejrzyste procedury udziału policji w badaniach

0
Podziel się:

O przejrzyste procedury gwarantujące udział policji w badaniach ruchu
drogowego zaapelowali w liście otwartym naukowcy z kilku polskich uczelni. W ub. tygodniu, po
udziale wielkopolskich policjantów w takiej ankiecie, pracę stracili szefowie tamtejszej drogówki.

O przejrzyste procedury gwarantujące udział policji w badaniach ruchu drogowego zaapelowali w liście otwartym naukowcy z kilku polskich uczelni. W ub. tygodniu, po udziale wielkopolskich policjantów w takiej ankiecie, pracę stracili szefowie tamtejszej drogówki.

Badania ankietowe na zlecenie spółki Autostrada Wielkopolska były prowadzone w połowie kwietnia. Przez trzy dni policjanci zatrzymywali w tym celu kierowców jadących drogą nr 92 między Słupcą a Koninem. Po opisaniu sprawy przez prasę, w wielkopolskiej policji wszczęto postępowanie wyjaśniające, które wykazało, że decyzja o udzieleniu pomocy w przeprowadzeniu ankiety była niewłaściwa. Pracę stracili szef wielkopolskiej drogówki i jego zastępca.

Autorzy przekazanego we wtorek prasie "Listu otwartego środowisk naukowych w sprawie badań ruchu" zaapelowali o zapewnienie przejrzystych procedur gwarantujących udział policji w tego typu badaniach. Podkreślili, że ankietowe badania ruchu stanowią "nieodzowny i integralny instrument wykorzystywany w planowaniu budowy i zarządzaniu drogami".

"Badania (...) stanowią podstawę większości decyzji inżynierskich, ekonomicznych i planistycznych. Policja nie ma w zakresie swoich obowiązków udziału w tego typu badaniach. Jednak (...) od kilkunastu lat ich wykonywanie jest możliwe praktycznie wyłącznie dzięki życzliwości policji i pomocy ze strony funkcjonariuszy" - napisali autorzy listu.

Podpisało się pod nim ok. 30 osób, pracowników naukowych m.in. politechnik w Krakowie, Gdańsku, Poznaniu i Warszawie.

Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak informował, że decyzja o udzieleniu pomocy w przeprowadzeniu ankiety była niewłaściwa i była podjęta bez wiedzy i zgody szefa wielkopolskiej policji. Badania prowadzone przez ankieterów firmy Biuro Inżynierii Transportu na drodze nr 92 były prowadzone od 12 do 14 kwietnia. Jak wyjaśniła rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska Zofia Kwiatkowska, miały one związek z wejściem w życie z początkiem lipca ustawy likwidującej winiety. "Jesteśmy w projekcie publiczno-prywatnym i zgodnie z umową jesteśmy zobowiązani w tego typu sytuacjach przeprowadzać aktualizację studium ruchu i przychodów. Na takie studium składa się m.in. przeprowadzenie badań ankietowych w korytarzu A2, na którą składa się autostrada i droga alternatywna 92. Na tej drodze były wyznaczone miejsca takich badań w okolicach Słupcy, Nagradowic i Gołusek" - powiedziała Kwiatkowska. Jak podkreśliła, przeprowadzanie badań ankietowych było uzgadniane z GDDKiA. W trakcie badań ankietowych prowadzonych na
punktach poboru opłat autostrady A2 i na drodze 92 przepytano w sumie ok. 1 tys. osób.(PAP) rpo/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)