Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Naukowcy: wilk workowaty polował niczym kot

0
Podziel się:

Wymarły drapieżny torbacz - wilk workowaty, zwany też tygrysem tasmańskim,
polował jak kot - opisują naukowcy na łamach "Biology Letters".

Wymarły drapieżny torbacz - wilk workowaty, zwany też tygrysem tasmańskim, polował jak kot - opisują naukowcy na łamach "Biology Letters".

Wilki workowate w czasach prehistorycznych zamieszkiwały Australię, Tasmanię i Nową Gwineę. Na skutek tępienia przez człowieka, które rozpoczęło się już 40 tys. lat temu, ich populacja skurczyła się do Tasmanii. W 1936 r. zdechł ostatni osobnik trzymany w niewoli.

Najnowsze badania dowodzą, że ten drapieżny torbacz polował raczej jak kot, a nie jak wilk. Zasadzał się w ukryciu na swoją ofiarę, ponieważ nie był w stanie jej długo ścigać - uważają naukowcy z Brown University w Stanach Zjednoczonych.

Badacze porównali szkielet wilka workowatego ze szkieletami pum, szakali i wilków oraz diabłów tasmańskich - największych spośród żyjących drapieżnych torbaczy.

Okazało się, że budowa anatomiczna wilka workowatego pozwalała mu na obracania łap w taki sposób, że podeszwy kierowały się w górę. Podobną możliwość ma kot, co znacznie pomaga mu w pochwyceniu ofiary.

Takiej możliwości nie mają dingo czy wilki. Ich umiejętność chwytania jest zatem ograniczona, dlatego stosowana przez nie strategia polowania polega na pościgu w grupie.

Nie ma tu jednak prostych reguł - zastrzegają badacze. Niektóre koty, takie jak gepard, ścigają zdobycz, a niektóre psowate, takie jak lis, polują z zasadzki.

Zdaniem Christine Janis z Brown University, wilk workowaty stosował strategię mieszaną. "Był czymś w rodzaju kotowatego lisa" - opisuje.(PAP)

krx/ agt/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)