Znany z niecodziennych pomysłów burmistrz stolicy Czech Pavel Bem zdobył w piątek Mount Everest.
"Dziś rano zadzwonił do mnie ze szczytu i powiedział, że to zrobił" - powiedziała jego żona, Radka.
43-letni Bem to zapalony alpinista. Aby spełnić swoje marzenie i wejść na najwyższy szczyt kuli ziemskiej wziął dwa miesiące bezpłatnego urlopu.
W Czechach w związku z tym wybuchła dyskusja, czy burmistrz Pragi może pójść na bezpłatny urlop. Wyjazd Bema spotkał się z krytyką czeskiego prezydenta Vaclava Klausa.
Bem zwrócił na siebie uwagę mediów w 2005 roku, gdy w przebraniu turysty podróżował taksówkami po Pradze, przekonując się na własnej skórze, jak taksówkarze zawyżają opłaty cudzoziemcom. (PAP)
zab/ ap/
3735 1805 1297 arch.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
