Setki osób demonstrowało w piątek w nepalskim mieście Pokhara domagając się uznania praw osób homoseksualnych i transseksualnych do zwierania związków małżeńskich i uznania dyskryminacji z powodu orientacji seksualnej za przestępstwo.
Uczestnicy demonstracji domagali się też oficjalnego potwierdzania w dokumentach osobistych "trzeciej płci" takich osób.
Pochód kolorowo ubranych postaci przeszedł tanecznym krokiem ulicami Pokhary, popularnej miejscowości turystycznej odległej o ok. 200 km na zachód od stolicy Nepalu - Katmandu.
W 2008 r. Sąd Najwyższy Nepalu wydał orzeczenie zobowiązujące rząd do wydawania oficjalnych dokumentów tożsamości potwierdzających "trzecią płeć" danej osoby - oczywiście na jej żądanie.
Jednak dotychczas takie dokumenty nie są wydawane. Rząd tłumaczy, że proces przygotowawczy musi potrwać.
Według Sunil Babu Pant z organizacji Blue Diamond Society broniącej praw mniejszości seksualnych w Nepalu, osoby domagające się wydania im takich dokumentów są dyskryminowane. Nie mogą dostać pracy ani paszportu, studiować lub posiadać majątku.
Zdaniem Pant, rząd nie dokłada należytych starań aby pomóc mniejszościom seksualnym. (PAP)
jm/
11966376
