Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nepal: Trzech himalaistów nadal zaginionych po zejściu lawiny

0
Podziel się:

Dwaj francuscy himalaiści i Kanadyjczyk są w dalszym ciągu zaginieni w
Nepalu po zejściu lawiny na ósmym pod względem wysokości szczycie Ziemi, Manaslu (8156 metrów
n.p.m.). Lawina spowodowała co najmniej dziewięć ofiar śmiertelnych, w tym czterech Francuzów.

Dwaj francuscy himalaiści i Kanadyjczyk są w dalszym ciągu zaginieni w Nepalu po zejściu lawiny na ósmym pod względem wysokości szczycie Ziemi, Manaslu (8156 metrów n.p.m.). Lawina spowodowała co najmniej dziewięć ofiar śmiertelnych, w tym czterech Francuzów.

"Wstrzymaliśmy już operację poszukiwawczą prowadzoną przez śmigłowce. Zaginieni są dwaj Francuzi i Kanadyjczyk. W górach poszukiwania prowadzą Szerpowie" - powiedział w poniedziałek agencji AFP szef lokalnej policji Basanta Bahadur Kunwar.

Wcześniej nepalska komisja ds. turystyki informowała, że nie odnaleziono siedmiu osób. Jednak policja sprecyzowała, że cztery z osób uważanych za zaginione znalazły się w grupie 13 ludzi uratowanych w niedzielę.

Według Kunwara pięciu himalaistów zostało śmigłowcem przewiezionych z bazy na leczenie do Katmandu. Ośmiu pozostałych, którzy przebywają w bazie, nie odniosło obrażeń. Powiedzieli oni przedstawicielowi nepalskiej policji, że albo zejdą o własnych siłach, albo podejmą jeszcze jedną próbę zdobycia szczytu.

Francuski związek przewodników górskich (SNGM) poinformował w poniedziałek, że wśród ofiar śmiertelnych jest dwóch francuskich przewodników wysokogórskich i dwóch ich klientów.

Jerzy Natkański z Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki mówił w niedzielę PAP, że lawina nie zagroziła dwóm polskim grupom na Manaslu.

Manaslu (Góra Ducha) to jeden z najpóźniej zbadanych ośmiotysięczników. Szczyt został zdobyty przez Japończyków 9 maja 1956 roku, po dwóch wcześniejszych nieudanych próbach (1953, 1954) i rekonesansie w 1952 roku. Kolejne wyprawy potwierdzały opinie o nadzwyczajnych trudnościach i niebezpieczeństwach, jakie czyhają na himalaistów na tej górze.

Najbardziej tragiczny do tej pory wypadek na Manaslu zdarzył się 10 kwietnia 1972 roku, kiedy to w lawinie śmierć poniosło 15 osób: 10 Szerpów, czterech wspinaczy z Korei Płd. i Japończyk. Do tej pory, bez uwzględnienia najnowszych ofiar, na Manaslu zginęło 58 wspinaczy, w tym dwoje Polaków.

Pierwszego polskiego wejścia, i to zimowego, dokonali 12 stycznia 1984 roku Maciej Berbeka i Ryszard Gajewski. (PAP)

ksaj/ ap/

12287582 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)