Przed Sądem Rejonowym w Dzierżoniowie nie rozpoczął się ponowny proces w sprawie 10 pracowników zakładu z Bielawy (Dolnośląskie) oskarżonych o seksualne wykorzystywanie podległej im pracownicy. Na wtorkową rozprawę nie stawił się jeden z mężczyzn.
Sędzia Arleta Wawrzynkiewicz zdecydowała o zatrzymaniu oskarżonego Łukasza C., który nie przyszedł do sądu. Z informacji podawanych przez współoskarżonych wynika, że mężczyzna wyjechał do Irlandii i nie ma z nim kontaktu. Sąd na wniosek prokuratora i obrońców oskarżonych postanowił też wyłączyć jawność procesu w całości.
W grudniu 2004 roku sąd I instancji skazał mężczyzn na kary od pół roku do 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Wszyscy oskarżeni odwołali się od wyroku. Domagali się uniewinnienia. W 2005 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy uchylił wyrok sądu I instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. (PAP)
jur/ plo/